LISTOPAD Z NOWYM KINEM RUMUŃSKIM
03.11 Wtorek po świętach, reż. R. Muntean, Rumunia, 2010, 99 min.
Paul i Adriana są razem od 10 lat. Mają córkę, samochód, apartament i wiodą pełne rutyny życie. Skok w bok okazuje się dla Paula zmysłowym orzeźwieniem. Do czasu. Jeden z najlepszych filmów rumuńskich ostatnich lat, porażająca realizmem prosta historia o miłości i zdradzie, która urasta do rangi thrillera.
10.11 12:08 Na wschód od Bukaresztu, reż. C. Porumboiu, Rumunia, 2006, 89 min.
16 lat od ucieczki rumuńskiego dyktatora Ceauşescu z Bukaresztu gospodarz pewnego programu w lokalnej telewizji zaprasza dwóch gości - byłych rewolucjonistów, by odtworzyć z nimi chwile chwały. Na jaw wychodzą nieznane dotąd fakty. Barwny portret rumuńskiej prowincji, a zarazem błyskotliwa komedia rozprawiająca się z mitologizowaniem historii.
17.11 Pozycja dziecka, reż. C. P. Netzer, Rumunia, 2013, 116 min.
Cornelia właśnie skończyła 60 lat, jest bogata i szanowana. Osiągnęła sukces zawodowy, ma oddanego męża oraz wpływowych znajomych wśród bukareszteńskich elit. Gdy dowiaduje się, że jej syn spowodował tragiczny w skutkach wypadek, używa wszystkich swoich wpływów, aby uchronić go przed więzieniem. Złoty Niedźwiedź na festiwalu w Berlinie.
24.11 Wszyscy w naszej rodzinie, reż. R. Jude, Rumunia, Holandia, 2012, 107 min.
Marius jest rozwodnikiem po trzydziestce. Małżeństwo mu się nie udało, ale ma z niego pięcioletnią córkę Sofię. Gdy pewnego dnia przyjeżdża po nią, by jak co roku zabrać na wspólne wakacje, okazuje się, że nic nie idzie po jego myśli. W potulnym dotąd Mariusie coś pęka. Czarna komedia o mrocznych stronach życia rodzinnego.