Sopocki klub Wtedy zaprasza na imprezę zatytułowaną "Mam pomysła - rozstańmy się na wakacje".
Wakejszyn tuż, tuż...
Macie to prawda?
No to teraz spójrzcie na swojego Mirka.
Spójrzcie na swoją Andżelikę.
Macie to tak...?
No właśnie...Jak w tak fajnym okresie jak kanikuły mam patrzeć na tego Ogra?
Jak mam wytrzymać 60 "upalnych" dni z najbladszą z wszystkich kobiet na globie czyli z moją Andżelą ?
Ogr ma w sobie tyle wigoru co dziadek Zbyszek, który nie żyje od 1995 roku.
Andżela ma na piętach bursztyn.
-Chcę nową!
-Chce nowego!
ok
-to cześć.
-to pa jak PAragwaj.
Dobra załatwione. A teraz uwaga...bo Andżelika jeszcze dziś zhebluje bursztyn i uda się na solkę.
Ogr jeszcze dziś się umyje !
A czemu nie mogli tego zrobić dla siebie wcześniej ????
Przez zasiedzenie!!!!
Konkluzja.
Namawiamy na zmianę partnera na czas letni. Sternik i Gruby dla przykładu właśnie ze sobą zerwali i rozglądają się...
Ale nie powiemy który z nich ma bursztyn.
Musik DJ BartezPrzypominamy iż na zewnątrz klubu mamy kompletnie wystrzałowy i niestety romantyczny ogródek który umożliwi Wam wiele możliwości wcześniej nie możliwych z powodu Waszej niemożliwej do zniesienia skłonności do puszczania gazów i niestrawności.
Sytuacja może się nawet skończyć związkiem. Przykro nam.
---
Opis organizatora.