To, co w recitalach Andre Ochodli najlepsze - emocje, pasja, zaangażowanie, jidysz i muzyka klezmerska. A ponadto ciekawa poezja i ciekawe aranżacje. Czego chcieć więcej?
Mayne teg
Pieśni żydowskie w wykonaniu André Ochodlo & The Jazzish Quintet
Podczas jednej ze swoich podróży artystycznych, związanej z koncertem w Muzeum Żydowskim w Wiedniu, André Ochodlo zetknął się z powstałą w języku jidysz twórczością poetów pochodzących z Galicji. Zafascynowała go tak bardzo, że postanowił zbudować program muzyczny na jej podstawie, uważając, że poezja ta, niezwykle bliska jego poszukiwaniom artystycznym, warta jest każdego wysiłku, aby przywrócić ją zbiorowej pamięci.
Program oparty jest na wierszach poetów w jidysz, np.: Schmula Jakoba Imbera (1889-1942), Dovida Kenigsberga (1889-1942), Mosche Silburga (1894-1942), Melecha Chmelnitzkiego (1895-1946), Bera Horowitza (1895-1942) i Bera Schnapera (1906-1939). Ich twórczość, przejmujące poetyckie świadectwo losu żydowskiego, tułaczki i emigracji, przeżywała niezwykły rozkwit w latach 20. ubiegłego stulecia, a jej tragicznym kresem okazała się II Wojna Światowa i holocaust, kiedy większość z tych poetów zginęła z ręki nazistów.
Pasją twórców literatury jidysz na początku XX wieku była liryka. Ich poezja odzwierciedla próżnię, która stworzyła I wojna światowa, jak również brak integracji wschodnioeuropejskich Żydów ze społeczeństwem na zachodzie. Jest przejmująca odpowiedzią na upadek moralny człowieka w wielkim mieście. Poezję tę charakteryzuje rozbicie między marzeniem sennym i rzeczywistością, pomiędzy wyidealizowanym obrazem "metropolii" w umysłach młodej generacji i byciem na uboczu wschodnio-europejskich imigrantów.
Powracającymi motywami poezji są samotność, ból życia i świadomość wszechobecnej śmierci. Ramę dla nich stanowi obraz miasta z ogromnymi czynszówkami i anonimowymi masami ludzi (Wiedeń). Często wiersze zbudowane są na kontraście pomiędzy wygnaniem i ojczyzną. Ojczyzna jest dalekim, idealnym światem marzeń, w którym człowiek żyje w pełni, w zgodzie z naturą, podczas gdy miasto jest zagrażającą mu kamienną bestią. W pieśniach Schmula Imbera wyczytać marzenie o słonecznym "Eretz Izrael" jako opozycji do ponurego życia w diasporze.
W swoich wspomnieniach Melech Rawitsch pisał, że twórczość w języku jidysz poeci pragnęli zaadresować do połączonej publiczności: polskiej, rosyjskiej, zachodnioeuropejskiej i amerykańskiej. Literatura ruchu "Jung Wien" i niemieckiego ekspresjonizmu były ogromną inspiracją dla poetów, pojmowali siebie jako literacką awangardę i chcieli kontynuować tradycję europejskiej moderny.
Program "Mayne teg" jest połączeniem spektaklu teatralnego i recitalu muzycznego. Składa się na niego 13 utworów muzycznych napisanych przez Marka Czerniewicza. Jego muzyka urzeka słuchaczy misterną, gęsto tkaną fakturą i ogromnym bogactwem inspiracji. Kompozytor zaskakuje niezwykłą wyobraźnią muzyczną i rzadką umiejętnością łączenia tradycyjnych i nowoczesnych elementów w swoich kompozycjach. W programie "Mayne teg" współczesnej muzyki jest więcej niż kiedykolwiek - mniej słyszalne są rytmy klezmerskie. Obszerne materiały zgromadzone w czasie realizacji projektu "Mayne teg" - nowe pieśni żydowskie, pozwolą udokumentować cenny, a obecnie niemal zapomniany rozdział historii literatury jidysz.
Śpiew: André Hübner-Ochodlo
Muzyka, aranżacje: Marek Czerniewicz
Kierownik muzyczny: Adam Żuchowski
Scenariusz: André Hübner-Ochodlo, Adam Żuchowski
Zespół w składzie:
Mateusz Smoczyński - skrzypce
Artur Włodkowski - saksofony
Krzysztof Gradziuk - instrumenty perkusyjne
Piotr Mania - pianino
Adam Żuchowski - kontrabas
Patroni Teatru Atelier:
[foto1]
Złoty sponsor:
[foto2]
Pieśni żydowskie w wykonaniu André Ochodlo & The Jazzish Quintet
Podczas jednej ze swoich podróży artystycznych, związanej z koncertem w Muzeum Żydowskim w Wiedniu, André Ochodlo zetknął się z powstałą w języku jidysz twórczością poetów pochodzących z Galicji. Zafascynowała go tak bardzo, że postanowił zbudować program muzyczny na jej podstawie, uważając, że poezja ta, niezwykle bliska jego poszukiwaniom artystycznym, warta jest każdego wysiłku, aby przywrócić ją zbiorowej pamięci.
Program oparty jest na wierszach poetów w jidysz, np.: Schmula Jakoba Imbera (1889-1942), Dovida Kenigsberga (1889-1942), Mosche Silburga (1894-1942), Melecha Chmelnitzkiego (1895-1946), Bera Horowitza (1895-1942) i Bera Schnapera (1906-1939). Ich twórczość, przejmujące poetyckie świadectwo losu żydowskiego, tułaczki i emigracji, przeżywała niezwykły rozkwit w latach 20. ubiegłego stulecia, a jej tragicznym kresem okazała się II Wojna Światowa i holocaust, kiedy większość z tych poetów zginęła z ręki nazistów.
Pasją twórców literatury jidysz na początku XX wieku była liryka. Ich poezja odzwierciedla próżnię, która stworzyła I wojna światowa, jak również brak integracji wschodnioeuropejskich Żydów ze społeczeństwem na zachodzie. Jest przejmująca odpowiedzią na upadek moralny człowieka w wielkim mieście. Poezję tę charakteryzuje rozbicie między marzeniem sennym i rzeczywistością, pomiędzy wyidealizowanym obrazem "metropolii" w umysłach młodej generacji i byciem na uboczu wschodnio-europejskich imigrantów.
Powracającymi motywami poezji są samotność, ból życia i świadomość wszechobecnej śmierci. Ramę dla nich stanowi obraz miasta z ogromnymi czynszówkami i anonimowymi masami ludzi (Wiedeń). Często wiersze zbudowane są na kontraście pomiędzy wygnaniem i ojczyzną. Ojczyzna jest dalekim, idealnym światem marzeń, w którym człowiek żyje w pełni, w zgodzie z naturą, podczas gdy miasto jest zagrażającą mu kamienną bestią. W pieśniach Schmula Imbera wyczytać marzenie o słonecznym "Eretz Izrael" jako opozycji do ponurego życia w diasporze.
W swoich wspomnieniach Melech Rawitsch pisał, że twórczość w języku jidysz poeci pragnęli zaadresować do połączonej publiczności: polskiej, rosyjskiej, zachodnioeuropejskiej i amerykańskiej. Literatura ruchu "Jung Wien" i niemieckiego ekspresjonizmu były ogromną inspiracją dla poetów, pojmowali siebie jako literacką awangardę i chcieli kontynuować tradycję europejskiej moderny.
Program "Mayne teg" jest połączeniem spektaklu teatralnego i recitalu muzycznego. Składa się na niego 13 utworów muzycznych napisanych przez Marka Czerniewicza. Jego muzyka urzeka słuchaczy misterną, gęsto tkaną fakturą i ogromnym bogactwem inspiracji. Kompozytor zaskakuje niezwykłą wyobraźnią muzyczną i rzadką umiejętnością łączenia tradycyjnych i nowoczesnych elementów w swoich kompozycjach. W programie "Mayne teg" współczesnej muzyki jest więcej niż kiedykolwiek - mniej słyszalne są rytmy klezmerskie. Obszerne materiały zgromadzone w czasie realizacji projektu "Mayne teg" - nowe pieśni żydowskie, pozwolą udokumentować cenny, a obecnie niemal zapomniany rozdział historii literatury jidysz.
Śpiew: André Hübner-Ochodlo
Muzyka, aranżacje: Marek Czerniewicz
Kierownik muzyczny: Adam Żuchowski
Scenariusz: André Hübner-Ochodlo, Adam Żuchowski
Zespół w składzie:
Mateusz Smoczyński - skrzypce
Artur Włodkowski - saksofony
Krzysztof Gradziuk - instrumenty perkusyjne
Piotr Mania - pianino
Adam Żuchowski - kontrabas
Patroni Teatru Atelier:
[foto1]
Złoty sponsor:
[foto2]