Metamorfozy. Piosenka aktorska - piosenki zespołu MAANAM.
Spektakl dyplomowy IV roku SWA
Rafał Ostrowski o spektaklu: Muzyczna legenda lat osiemdziesiątych - zespół Maanam jest jednym z najbardziej cenionych, lubianych i rozpoznawalnych polskich zespołów rockowych. Jego niewątpliwy sukces i wielka popularność, trwająca do dzisiaj, jest efektem współpracy wspaniałych muzyków i artystów tworzących go przez 32 lata.
Bez wątpienia najważniejszą osobowością mającą przez ten czas wpływ na zespół i jego sukcesy była Kora - charyzmatyczna wokalistka i autorka prawie wszystkich tekstów. Jej barwna i miejscami bardzo tragiczna a przy tym wyjątkowo ciekawa i bogata biografia mogłaby się stać kanwą wspaniałego scenariusza filmowego bądź teatralnego (skądinąd taka próba miała już miejsce 11 lutego 2018 w Teatrze im. Ludwika Solskiego w Tarnowie odbyła się prapremiera spektaklu Bądź taka, nie bądź taka opowiadającego o życiu Olgi Jackowskiej).
To właśnie chęć upamiętnienia wyjątkowo oryginalnej artystki a przede wszystkim będące owocem jej wielkiego talentu, ogromnej szczerości i wrażliwości wiersze i piosenki, które napisała, zainspirowały słuchaczy czwartego roku Studia Wokalno-Aktorskiego do zmierzenia się z jej twórczością. Młodzi ludzie wybrali dla siebie utwory z bogatego repertuaru Kory Jackowskiej i pierwotnie mieli w planie przygotować spektakl dyplomowy z piosenki aktorskiej pod kierownictwem Reni Gosławskiej, która już wcześniej pracowała z nimi w SWA. Jednak nasz zawód (aktorstwo i wszystko co się z nim wiąże; dubbingi, zdjęcia do filmów etc) bywa nieprzewidywalny i (posługując się w tym miejscu cytatem wystawianego swego czasu na deskach naszego Teatru spektaklu Kiss me Kate, w którym również Ren grała jedną z głównych ról) "W wyniku zaistniałych okoliczności..." realizacja tego wyzwania spadła na mnie.
"No i fajnie" - pomyślałem. Świetna żywiołowa i energetyczna muzyka, w pewnym sensie kwintesencja rockowej sceny muzycznej lat osiemdziesiątych! Super! Przepełnione poezją, często wieloznaczne teksty, szczerość przesłania jest potencjał nie lada, ale...
Zawsze jest jakieś "ale"! Rany! Toż to legenda przez największe "el" ! Trzeba się zmierzyć z legendą! Przyznaję, ugięły się pode mną nogi... Dobrze, że studenci z racji wieku, chyba nie zdają sobie z tego do końca spawy.
Ale... Przecież na tym właśnie opiera się nasz zawód, na wyzwaniach, na próbach zmierzenia się z tym co sprawia trudność, co wydaje się prawie niemożliwe. Jeśli nasze wysiłki spotkają się ze zrozumieniem i uznaniem radość będzie duża, jeśli nie... cóż zawsze na pociechę i osłodę pozostanie bagaż nabytego przy pracy doświadczenia. Póki co praca nad egzaminem postępuje. Nie chcąc zdradzać zbyt wiele powiem jedynie, że szanując dokonane już wcześniej wybory repertuarowe staramy się znaleźć dla naszych opowieści wspólny mianownik a dla każdego wykonawcy klucz interpretacyjny dla jego piosenki - historii. Teatralna młodzież spróbuje swoich sił w konfrontacji z utworami mniej i bardziej rozpoznawalnymi takimi jak na przykład: "Oddech szczura", "Kocham cię kochanie moje", "Tylko tango", "Szał niebieskich ciał", "Szare miraże" i... innymi. Tymczasem "trwają prace" nad zasiedleniem spektaklu postaciami najczęściej spotykanymi w pewnym magicznym, nie tylko dla artystów mieście...
Dla niecierpliwych i ciekawych w którą stronę zmierzać będzie to nasze poszukiwanie najważniejszą wskazówką niech będzie miejsce. Miasto w którym Olga dorastała. Miasto magiczne gdzie jako nastolatka przyjaźniła się z takimi legendami środowiska artystycznego jak Piotr Skrzynecki, Jerzy Bereś, Wiesław Dymny, Krystyna Zachwatowicz i Piotr Marek. Miasto gdzie w pewnej piwnicy czarodziej w kapeluszu, dzwoneczkiem przywoływał na scenę... anioły.
Zapraszamy na spektakl - koncert zarówno zdeklarowanych fanów twórczości Olgi Jackowskiej, jak i tych, którym do tej pory wspaniały i kolorowy świat ich piosenek pozostaje nie znany.
Reżyseria: Rafał Ostrowski
Aranżacje muzyczne: Zbigniew Kosmalski
Spektakl dyplomowy IV roku SWA
Rafał Ostrowski o spektaklu: Muzyczna legenda lat osiemdziesiątych - zespół Maanam jest jednym z najbardziej cenionych, lubianych i rozpoznawalnych polskich zespołów rockowych. Jego niewątpliwy sukces i wielka popularność, trwająca do dzisiaj, jest efektem współpracy wspaniałych muzyków i artystów tworzących go przez 32 lata.
Bez wątpienia najważniejszą osobowością mającą przez ten czas wpływ na zespół i jego sukcesy była Kora - charyzmatyczna wokalistka i autorka prawie wszystkich tekstów. Jej barwna i miejscami bardzo tragiczna a przy tym wyjątkowo ciekawa i bogata biografia mogłaby się stać kanwą wspaniałego scenariusza filmowego bądź teatralnego (skądinąd taka próba miała już miejsce 11 lutego 2018 w Teatrze im. Ludwika Solskiego w Tarnowie odbyła się prapremiera spektaklu Bądź taka, nie bądź taka opowiadającego o życiu Olgi Jackowskiej).
To właśnie chęć upamiętnienia wyjątkowo oryginalnej artystki a przede wszystkim będące owocem jej wielkiego talentu, ogromnej szczerości i wrażliwości wiersze i piosenki, które napisała, zainspirowały słuchaczy czwartego roku Studia Wokalno-Aktorskiego do zmierzenia się z jej twórczością. Młodzi ludzie wybrali dla siebie utwory z bogatego repertuaru Kory Jackowskiej i pierwotnie mieli w planie przygotować spektakl dyplomowy z piosenki aktorskiej pod kierownictwem Reni Gosławskiej, która już wcześniej pracowała z nimi w SWA. Jednak nasz zawód (aktorstwo i wszystko co się z nim wiąże; dubbingi, zdjęcia do filmów etc) bywa nieprzewidywalny i (posługując się w tym miejscu cytatem wystawianego swego czasu na deskach naszego Teatru spektaklu Kiss me Kate, w którym również Ren grała jedną z głównych ról) "W wyniku zaistniałych okoliczności..." realizacja tego wyzwania spadła na mnie.
"No i fajnie" - pomyślałem. Świetna żywiołowa i energetyczna muzyka, w pewnym sensie kwintesencja rockowej sceny muzycznej lat osiemdziesiątych! Super! Przepełnione poezją, często wieloznaczne teksty, szczerość przesłania jest potencjał nie lada, ale...
Zawsze jest jakieś "ale"! Rany! Toż to legenda przez największe "el" ! Trzeba się zmierzyć z legendą! Przyznaję, ugięły się pode mną nogi... Dobrze, że studenci z racji wieku, chyba nie zdają sobie z tego do końca spawy.
Ale... Przecież na tym właśnie opiera się nasz zawód, na wyzwaniach, na próbach zmierzenia się z tym co sprawia trudność, co wydaje się prawie niemożliwe. Jeśli nasze wysiłki spotkają się ze zrozumieniem i uznaniem radość będzie duża, jeśli nie... cóż zawsze na pociechę i osłodę pozostanie bagaż nabytego przy pracy doświadczenia. Póki co praca nad egzaminem postępuje. Nie chcąc zdradzać zbyt wiele powiem jedynie, że szanując dokonane już wcześniej wybory repertuarowe staramy się znaleźć dla naszych opowieści wspólny mianownik a dla każdego wykonawcy klucz interpretacyjny dla jego piosenki - historii. Teatralna młodzież spróbuje swoich sił w konfrontacji z utworami mniej i bardziej rozpoznawalnymi takimi jak na przykład: "Oddech szczura", "Kocham cię kochanie moje", "Tylko tango", "Szał niebieskich ciał", "Szare miraże" i... innymi. Tymczasem "trwają prace" nad zasiedleniem spektaklu postaciami najczęściej spotykanymi w pewnym magicznym, nie tylko dla artystów mieście...
Dla niecierpliwych i ciekawych w którą stronę zmierzać będzie to nasze poszukiwanie najważniejszą wskazówką niech będzie miejsce. Miasto w którym Olga dorastała. Miasto magiczne gdzie jako nastolatka przyjaźniła się z takimi legendami środowiska artystycznego jak Piotr Skrzynecki, Jerzy Bereś, Wiesław Dymny, Krystyna Zachwatowicz i Piotr Marek. Miasto gdzie w pewnej piwnicy czarodziej w kapeluszu, dzwoneczkiem przywoływał na scenę... anioły.
Zapraszamy na spektakl - koncert zarówno zdeklarowanych fanów twórczości Olgi Jackowskiej, jak i tych, którym do tej pory wspaniały i kolorowy świat ich piosenek pozostaje nie znany.
Reżyseria: Rafał Ostrowski
Aranżacje muzyczne: Zbigniew Kosmalski