stat
Impreza już się odbyła
Aktualna edycja
Mini Joga

Mini rajd rowerowy nocą po Gdańsku

gru 23

poniedziałek, g. 18:30

Gdańsk Oliwa, Bytowska 4, parking leśny
bilety 25-40 zł
ulgowy 15-30 zł
sty 5-6

niedziela - poniedziałek, g. 9:00

Gdańsk Oliwa
Wstęp wolny
Najt po Gdańsku, w 1 rocznicę śmierci Jana Pawła II

2 kwietnia przypada 1 rocznica śmierci największego z Polaków , również sportowca i turysty, ale przede wszystkim człowieka ceniącego ludzką godność i wielkie miłosierdzie Matki Boskiej – Jana Pawła II.

Podobnie jak rok temu, dla uczczenia pamięci Jana Pawła II zorganizujemy mini nocny rajd po Gdańsku, zahaczając o różne miejsca, przy których zapalimy symboliczne znicze, np.: pomnik Jana Pawła II na Zaspie, 3 Krzyże Solidarności - Westerplatte - Góra Gradowa.

Trasa: poruszać się będziemy bocznymi ulicami Gdańska i ścieżkami rowerowymi, tak więc trasa ogólnie dostępna dla wszystkich rowerów. Jedyna „premia górska” będzie na zakończenie wspinając się pod Górę Gradową (z której rozpościerają się piękne widoki na Gdańsk). Dlatego też warto zabrać ze sobą aparaty fotograficzne.

Ogólny dystans: ok.35 km

Prędkość jazdy: ok.18-23 km/h (w zależności od warunków)
Ps. Nie będziemy czekać na osoby jadące poniżej 18 km/h !

Każdy uczestnik zabiera ze sobą przede wszystkim sprawny rower, ale i również:
-oświetlenie przednie i tylnie
-narzędzia do własnego roweru !
-przynajmniej jedną dętkę zapasową bądź łatki expresowe

UWAGA
-osoby, które nie będą posiadać wymienionych powyżej akcesoriów na starcie, NIE jadą!
-każdy z uczestników jedzie na własną odpowiedzialność

Organizatorzy rajdu zapewniają:
-rzetelnie prowadzony rajd
-pomoc techniczną w razie awarii
-zdjęcia i relację z wycieczki

START
-Spotykamy się w sobotę 1 kwietnia 2006 r. o godz.20.00 przed molo na Zaspie!
Radzimy być wcześniej bo czekamy tylko 5 minut !
Kwadrans studencki nie wchodzi tu w grę ;-)

Organizator główny
Paulina, przy współpracy z Satanem (z Grupy Rowerowej Trójmiasto)
Kontakt: poli007@poczta.fm

Wszelkie pytania prosimy kierować do Pauliny!

UWAGA:
Jedziemy nie zależnie od pogody, w końcu z cukru nie jesteśmy!