stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Od 28 października spektakle dla dorosłych Teatru Miniatura będzie można oglądać w Stacji Orunia Gdańskiego Archipelagu Kultury. Pierwsze spektakle to "Nie wierzę w śmierć" na podstawie gdańskiej legendy w interpretacji o. Wacława Oszajcy oraz nagradzany "Beton" inspirowany historią najdłuższego gdańskiego falowca. Pokazy odbywają się pod hasłem Miniatura Off.

Miniatura Off w GAK Stacja Orunia - nowa współpraca gdańskich instytucji kultury



Projekt Miniatura Off realizowany w partnerstwie z Gdańskim Archipelagiem Kultury jest kontynuacją Sceny Laboratorium Formy, skierowanej do młodzieży i dorosłych. W jej ramach można oglądać spektakle wyjątkowe na trójmiejskiej scenie pod względem formy plastycznej.

- Teatr Miniatura jest kojarzony przede wszystkim z repertuarem dla młodej widowni i mamy wrażenie, że to utrudnia zachęcanie do przychodzenia do naszej siedziby starszych widzów. Dlatego postanowiliśmy zaeksperymentować i wyjść z naszymi przedstawieniami dla dorosłych w inne przestrzenie - opowiada dyrektor Miniatury Michał Derlatka.

- Lubimy podejmować współprace z gdańskimi instytucjami, to dostarcza nowych doświadczeń i działa na nas rozwojowo, a Stacja Orunia to bardzo dobra teatralna przestrzeń, w której gościło wiele znakomitych teatrów. - Bardzo się cieszymy, że współpraca między gdańskimi instytucjami kultury się rozwija - mówi Monika Dylewska-Libera, dyrektorka Gdańskiego Archipelagu Kultury. - Myślę, że w ten sposób zwiększamy dostęp do kultury dorosłym mieszkankom i mieszkańcom Oruni oraz Gdańsk Południe, którym z różnych powodów trudno jest dotrzeć do siedziby Teatru Miniatura, a także tym, którzy do tej pory kojarzyli Miniaturę jedynie ze spektaklami dla dzieci.

Pierwszym spektaklem, który będzie można zobaczyć w Stacji Orunia 28 października i 4 listopada o 19.00, będzie "Nie wierzę w śmierć" na podstawie scenariusza ojca Wacława Oszajcy w reżyserii Tomasza Kaczorowskiego, ze scenografią i lalkami, za które ich autorka Agnieszka Wielewska otrzymała Nagrodę Teatralną Miasta Gdańska. Czy głęboka i żarliwa wiara może być usprawiedliwieniem zabójstwa? Czy w konsumpcyjnej współczesności możliwe jest bezwarunkowe przebaczenie i miłość? Gdzie jest granica wolności twórczej artysty? "Nie wierzę w śmierć" to autorska interpretacja o. Wacława Oszajcy gdańskiej legendy o niespotykanej ekspresji konającego Chrystusa z krucyfiksu w bazylice Mariackiej. To opowieść o rzeźbiarzu, który posunął się do ostateczności, żeby w wiarygodny sposób oddać wyraz cierpienia i męki umierającego.

Kolejny spektakl, prezentowany 9 i 16 grudnia o 19.00, to nagradzana adaptacja powieści "Latawiec z betonu" Moniki Milewskiej inspirowana historią najdłuższego gdańskiego falowca. "Beton" to fikcja sceniczna o inżynierze, twórcy gdańskiego falowca. Ten orędownik komunizmu, megaloman-donosiciel i oportunista odkrywa zadziwiającą właściwość własnego dzieła: falowiec zakrzywia czas, pozwalając na podróże w przyszłość. Wykonawca głównej roli i autor scenografii Wojciech Stachura otrzymał za ten spektakl wiele nagród, w tym trzy ogólnopolskie - nagrodę Polskiego Ośrodka Lalkarskiego POLUNIMA dla najbardziej obiecującego aktora młodego pokolenia, nagrodę w prestiżowym Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej oraz niedawno nagrodę pierwszej edycji Festiwalu Plastyki Teatrów Lalki i Formy Słupsk-Ustka 2022. Nagrodę na festiwalu otrzymał także reżyser przedstawienia Michał Derlatka, który już wcześniej został wyróżniony za reżyserię "Betonu" Nagrodą Teatralną Miasta Gdańska za 2020 rok.

alert Treść tworzona na podstawie materiałów prasowych organizatora.