Na dużej sali Teatru Miniatura 9 marca o godz. 19:00 odbędzie się koncert artysty o wyjątkowym głosie - Marka Dyjaka. "Moje fado", jak nazywa się ostatni album urodzonego w Świdniku piosenkarza chyba najlepiej pokazuje możliwości Dyjaka.
Wcześniej można było odnieść wrażenie, że tym, co przykuwało uwagę była nieprawdopodobna szczerość, emocje wyłożone sauté, niesamowite teksty.
folk / reggae / world - koncerty w Trójmieście
Ale w utworach takich jak zabarwiona jazzem i tangiem "Człowiek (Złota ryba)" okazuje się, że facet będący bardem, a więc, zwyczajowo: obdarzony ciekawym głosem i lekkim piórem, ma też talent muzyczny.
Jednak przy wsparciu tak znakomitych muzyków, jak chociażby wieloletni współpracownik Jerzy Małek, Dyjak potrafi pokazać, jak dobre ma wyczucie czasu, jak umie swingować, wchodzić w dialog z instrumentami. Wciąż daleko mu, oczywiście, do kunsztu "profesjonalnych" jazzowych śpiewaków. Z drugiej strony, ilu z nich miałoby odwagę śpiewać tak jak on: wydzierając sobie raczej słowa z trzewi niż ważąc je roztropnie? Pytanie właściwie retoryczne
Marek na co dzień występuje w trio wraz z Jerzym Małkiem i Markiem Tarnowskim i koncerty w takim zestawie powodują że ludzie wychodzą z nich zachwyceni i wzruszeni do łez, koncerty te mają za każdym razem jedyny i niepowtarzalny klimat i taki też będzie koncert w Gdańsku jedyny w swoim rodzaju. Po koncercie można będzie nabyć płyty, dostać autografy i porozmawiać z artystą.