13 października o godz. 20 na monodram pt. " Medea" w reżyserii Eweliny Marciniak i w wykonaniu Juli Wyszyńskiej.
Czarownica, dzieciobójczyni, kobieta-potwór - to tylko niektóre z wyobrażeń, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni, kiedy mowa o tej bohaterce greckiej mitologii. Marciniak proponuje nieco inne, mocno współczesne spojrzenie na Medeę. Bohaterka jej monodramu to kobieta, która dla miłości usiłuje stworzyć siebie od nowa jako ideał. Wierzy, że im bliżej wzoru piękności się znajdzie, tym mocniej zwiąże ze sobą mężczyznę.