Niezwykłe trio akordeonowe Motion Trio w podwójnej roli: zarówno wykonawców, jak i kompozytorów. Zespół przedstawi prawie wyłącznie własne utwory razem z Orkiestrą Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, którą poprowadzi niezwykle wszechstronny dyrygent młodego pokolenia Radosław Labahua.
Wystąpią:Orkiestra Symfoniczna PFB
Radosław Labahua - dyrygent
Motion Trio: Janusz Wojtarowicz, Marcin Gałażyn, Paweł Baranek - akordeon
Krzysztof Dąbrowski - prowadzenie
muzyka poważna - koncerty w Trójmieście
Program:Krzesimir Dębski Here Comes Motion Trio [1:30']
Paweł Baranek Quetschkommoden Ouverture [4]
Marcin Gałażyn Siberian Waltz [4]
Motion Trio DJ Chicken [5], Libertin [3]
Janusz Wojtarowicz Silence [9]
Motion Trio Chinatown [4]
Janusz Wojtarowicz Carrousel [6]
Motion Trio Sunrise Dance [6]
Paweł Baranek First Day of Spring [5]
Janusz Wojtarowicz Little Story [4]
Paweł Baranek Helicopter [6], Stars [5]
Janusz Wojtarowicz Heart [4]
Fryderyk Chopin Preludium e-moll op. 28 nr 4 [2]
Janusz Wojtarowicz Proms [3]
Dziś rzadko wykonawcy są jednocześnie kompozytorami. Ale tak jest właśnie w przypadku grającego muzykę na pograniczu jazzu i klasyki Motion Trio, znanego wszystkim melomanom w Polsce zespołu trzech akordeonistów, którzy zmienili sposób myślenia o tym, często pogardzanym przez klasycznych wykonawców instrumencie. Powstałym 24 lata temu zespołem zachwycali się zarówno tacy kompozytorzy jak Krzysztof Penderecki, czy dyrygenci tej klasy co Jerzy Maksymiuk.
Zespół występował na całym świecie, a największą chyba furorę wzbudził, grając na plaży w Copacabana na zakończenie słynnego karnawału w Rio. Wtedy Motion Trio wystąpiło z orkiestrą pod dyrekcją Krzesimira Dębskiego. Właśnie utwór Krzesimira, dedykowany muzykom zespołu, wykona Orkiestra Polskiej Filharmonii Bałtyckiej na początku koncertu. Poza tym w programie znajdą się dzieła członków zespołu z wyjątkiem aranżacji Preludium Chopina, która pojawi się pod sam koniec wieczoru.
Orkiestrę poprowadzi wykształcony w Warszawie i Moskwie dyrygent młodego pokolenia Radosław Labahua, który równie dobrze sprawdza się w repertuarze poważnym, jak i jazzowym (współpracował m.in. z Leszkiem Możdżerem i Tomaszem Stańką).