Polski Chór Kameralny pod dyrekcją Jana Łukaszewskiego wystąpi 8 marca podczas koncertu "Nad pięknym modrym Dunajem" w Ratuszu Staromiejskim w Gdańsku.
muzyka poważna - koncerty w Trójmieście
Niewielu wie, że ten pełen gracji i elegancji taniec wywodzi się z tańców ludowych południowych Niemiec, ale prawdziwe możliwości rozwoju znalazł w Austrii.
Usłyszmy najpiękniejsze walce - 18 wchodzących w cykl "Pieśni miłosnych - walców" ("Liebeslieder - Walzer") Johannesa Brahmsa oraz 3 autorstwa prawdziwego geniusza walca - Johanna Straussa syna. Na chór mieszany i fortepian opracował je niemiecki kompozytor Heinrich Poos.
Piękne "Liebeslieder - Walzer" są wyrazem uczucia Brahmsa do Julii, córki Klary Schumann. Brahms znał ją od dziecka i nawet nie spostrzegł, jak jego przywiązanie do tej pięknej dwudziestotrzyletniej dziewczyny przekształciło się w gorącą miłość. "Pieśni miłosne" powstały na początku lata 1869 roku w Lichtenthal do tekstów George'a Friedricha Daumera.
Brahms pisał:
"Muszę wyznać, że po raz pierwszy uśmiechnąłem się na widok mojego utworu - wydrukowanego! Mogę zostać nazwany osłem, jeśli te nasze "Liebeslieder" nie sprawią paru ludziom przyjemności".
Hanslick, pisząc swoją recenzję, wybuchnął entuzjazmem:
"Brahms i walce! Oto dwa słowa, które ze zdziwieniem spotykają się na okładce. Brahms, poważny, milczący Niemiec z Północy, protestant, człowiek unikający życia światowego - pisze walce! Jedno słowo rozwiązuje tę zagadkę: Wiedeń!".
Zarówno walc jak i inne tańce w pełni rozkwitły w kulturze XIX wieku. Idea, symbolizm i ekspresja tańca pobudzały bardzo wyobraźnię kompozytorów romantycznych. Pełne różnorodnych nastrojów walce Brahmsa zakreślają zaklęty krąg, przenoszą słuchaczy w inną rzeczywistość i ukazują sugestywne, wyraziste obrazy romantyczne.
Życie Wiednia, a zwłaszcza eleganckich wiedeńskich salonów reprezentowała muzyka Straussa. Kompozytora nazywano królem walca. Strauss zaczął komponować już w 6 roku życia, studiował również grę na skrzypcach i kompozycję. W 1844 roku założył własną piętnastoosobową orkiestrę, konkurującą z zespołem ojca.
Po jego śmierci połączył oba zespoły w jedną orkiestrę, z którą odbywał tournées po Europie i Stanach Zjednoczonych. W 1863 roku zetknął się w Wiedniu z J. Offenbachem, którego operetki wywarły na nim wielkie wrażenie. W następstwie tego spotkania niebawem oddał kierownictwo orkiestry w ręce braci Josepha i Eduarda, a sam poświęcił się kompozycji, pozostawiając ponad 500 utworów, spośród których najsłynniejsze to walce wiedeńskie (m. in. Nad pięknym modrym Dunajem, op. 314).
Walce wykona Polski Chór Kameralny, towarzyszyć będą na fortepianie: Monika Płachta i Alicja Chyla-Wróbel, koncert pod dyrekcją Jana Łukaszewskiego. Obie pianistki ukończyły Akademię Muzyczną w Krakowie. Współpracowały m.in. z Chórem Polskiego Radia, Cappellą Cracoviensis, Operą Krakowską, Filharmonią Krakowską. Kreowały partie m.in. w "Mszy Uroczystej" G. Rossiniego (na chór, 2 fortepiany, pozytyw i solistów), "Liebes- i Neueliebeslieder" J. Brahmsa (na fortepian na 4 ręce i chór) i inne. Uczestniczyły w kursach Helmutha Rillinga jako akompaniatorki podczas organizowanych Międzynarodowych Akademiach Bachowskich. Monika Płachta jest współautorką cyklu "Inspiracje", w ramach którego zaprezentowała cykl "Tierkreis" K. Stockhausena. Alicja Chyla-Wróbel w trakcie półtorarocznego pobytu we Fryburgu Bryzgowijskim (Niemcy) brała czynny udział w warsztatach chóralnych prowadzonych przez Erica Ericssona oraz - jako akompaniator - w konkursach młodych instrumentalistów. Była także członkiem sekstetu wokalnego "In Tune" wykonując i nagrywając opracowania muzyki jazzowej i klasycznej.
Bilety: 20/10 zł (ul. Rybińskiego 24, 58 552 41 73)
lub na godzinę przed koncertem