Nie lada gratka dla miłośników teatru pełnego humoru i komediowych zwrotów akcji. Pożądanie, kasa i wyżerka - na to kładzie nacisk Richard Bean w swojej adaptacji jednej z najsłynniejszych commedia dell'arte. Akcję sztuki przeniósł z XVIII do XX wieku, z Wenecji do Londynu i Brighton, uwspółcześnił język, dodał aktualne piosenki - a wszystko w duchu włoskiej "komedii zawodowej", która interpretatorom zawsze pozwalała na dużą dowolność.
Wyrzucony ze swojej własnej skiflowej kapeli Francis Henshall zostaje gorylem drobnego gangstera Roscoe'a Crabbe'a, który wcześniej grasował na londyńskim East Endzie. Teraz jednak Roscoe zjawia się w nadmorskim Brighton, ponieważ zamierza odebrać sześć tysięcy funtów od ojczulka swojego... narzeczonego. Roscoe skrywa bowiem wielką tajemnicę. W rzeczywistości jest... własną siostrą! Z sobie tylko znanych faktycznych powodów Rachel - bo tak ma na imię przebrana dziewczyna - postanowiła udawać swojego brata, który został zabity przez jej chłopaka - Stanleya Stubbersa, który z kolei, dziwnym trafem, także przebywa w Brighton.
Znalazłszy schronienie w "Ramionach Krykiecisty", miejscowym zespole muzycznym, wiecznie głodny Francis zauważa dla siebie szansę na zdobycie środków na dodatkowe wyżywienie. Przyjmuje jeszcze jedną pracę, u... Stanleya, który ukrywa się przed policją i czeka, aż wszystko przycichnie, by móc spokojnie powrócić do swojej dziewczyny - Rachel. By uniknąć zdemaskowania, Francis musi trzymać swoich dwóch szefów z dala od siebie, gdyby bowiem się spotkali, marny byłby jego los...