Przedstawione obrazy wynikają z codzienności. Są one transformacją lub translacją rzeczy, które mnie otaczają; szukam ich, znajduję, zbieram i dopasowuję do siebie. Często jest to kombinacja dwóch lub kilku motywów, w zestawieniu tworzących nową kompozycję. Banalny betonowy gruz, ziemia i piach z placów budowy, zdewastowana natura, warstwy farb i rysy w murach wywołują u mnie obrazy, które noszę w sobie i które są dla mnie ważne. Tajemnicze znaki, linie, ślady historii lub przelotne spotkania z miejscami i ludźmi są dla mnie istotnym elementem twórczym. To taki rodzaj fotografii, której blisko jest do abstrakcyjnych rysunków lub obrazów - widać na nich krakelurę, wyglądają jakby zostały stworzone ludzką ręką. Ich strukturę tworzą liczne, przenikające się warstwy, przetarcia i odpryski. Barwy tego palimpsestu są raz spłowiałe, a innym razem intensywne. Może to sprawa czynników atmosferycznych, zamierzonej destrukcji lub pozostawionych przez kogoś znaków. Nie jest to jednak celowa aranżacja, aczkolwiek może sprawiać takie wrażenie.
Źródło pochodzenia tych obrazów, jakim jest rzeczywistość i znamionujące je równoczesne odniesienia do malarstwa współczesnego są zasadniczą cechą moich prac. To jest mój własny sposób postrzegania świata i mój sposób na aktywność twórczą.Renata Szott urodziła się w 1957 roku w Gdańsku. Mieszka w Dusseldorfie. Ukończyła wydział Visuelle Kommunikation /Grafik Design, AF Aachen. Zajmuje się projektowaniem graficznym, fotografią, malarstwem oraz projektowaniem tkanin. Projekt "Notes" realizuje od 2014 roku.
Kuratorką wystawy jest Anna Marko.
Wystawę można zwiedzać od poniedziałku do piątku w godz. 11.00-19.00 do 16 września 2016.