Już po raz 44 gdańszczanie wezmą udział w noworocznym morsowaniu na plaży w Jelitkowie. Jak co roku w blisko dwugodzinnym wydarzeniu weźmie udział ponad 100 osób.
- Jak co roku na plaży pojawią się nie tylko gdańszczanie, ale i osoby, które na tę imprezę przyjadą specjalnie z innych miast, a także takie, które nigdy wcześniej jeszcze nie morsowały - mówi honorowy prezes Gdańskiego Klubu Morsów, Lech Szymaniuk.
W programie imprezy znajdzie się między innymi chrzest na morsa, wybór najoryginalniejszego przebrania uczestników noworocznej kąpieli, przyznanie tytułu Supermorsa, oraz oczywiście gwóźdź programu, czyli zanurzenie się w lodowatej wodzie i poprzedzająca je rozgrzewka.
- To niesamowite uczucie, gdy rozgrzane ciało zanurza się w wodzie, która ma temperaturę około 4 stopni, bo taka jest obecnie w Zatoce. Kiedy wchodzi się do niej po raz pierwszy, woda szczypie. Za drugim razem już niemal parzy, w ogóle nie czuje się zimna. Czuć euforię, organizm odpoczywa, szczególnie polecam osobom, które pracują umysłowo, bo wspaniale odświeża całe ciało, nie wspominając już nawet o innych, pozytywnych, potwierdzonych naukowo aspektach morsowania - podkreśla główny organizator wydarzenia.
Honorowym gościem imprezy jest co roku prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz i podobnie będzie także i w tym roku, podczas wręczenia tytułu Supermorsa.
Noworoczne morsowanie rozpocznie się 1 stycznia 2019 roku o godzinie 13 na plaży w Jelitkowie, na wysokości kultowej "Parkowej", wejście numer 72 lub 73. Impreza potrwa około dwóch godzin.