Martwa natura to ulubiony temat wielu malarzy. Dlaczego? Do jej namalowania nie potrzebowano pomocy modeli, makiet ani zdjęć. Wystarczyło zebrać zwykłe przedmioty, które możemy znaleźć w domu, jak książki, owoce czy kwiaty, ustawić je na stole i gotowe. Dawniej martwe natury były pełne symboli i opowiadały pouczające historie, ale w czasach "Marzycieli epoki industrialnej", czyli w XIX wieku, można było namalować nawet swoje śniadanie. Stworzenie martwej natury nie brzmi skomplikowanie, prawda? Zatem pędzle w ruch!