Już tylko godziny dzielą nas od wielkiego meczu reprezentacji budowlanych z Polski i Ukrainy. Przypomnijmy: to wyjątkowe wydarzenie odbędzie się 15 października br. o godz. 17:00 na stadionie PGE Arena w Gdańsku.
Polską drużynę, złożoną z przedstawicieli największych firm budowlanych zaangażowanych w projekty infrastrukturalne na EURO 2012, przygotowywali znakomici polscy trenerzy: Jerzy Engel, Antoni Piechniczek i Andrzej Strejlau. Ostatecznie naszą reprezentację poprowadzi Andrzej Strejlau. Na drugiej ławce trenerskiej zasiądzie natomiast Stanisław Koczubyński, były gracz Dynama Kijów.
Choć obie drużyny składają się zawodników, którzy w piłkę grają tylko hobbystycznie, możemy być spokojni o poziom sportowy meczu. -
Wielu graczy bardzo pozytywnie nas zaskoczyło - mówi
Jerzy Engel. -
To ludzie, którzy mają dużo wspólnego z piłką, są wyedukowani piłkarsko, ćwiczyli w klubach pod okiem dobrych trenerów. I choć nie grają zawodowo i nie trenują regularnie, to widać, że piłka im nie przeszkadza. Wierzę, że nasza drużyna będzie w stanie nawiązać równorzędną walkę z Ukraińcami.
Wynik meczu nie jest jednak kwestią najistotniejszą. Celem przedsięwzięcia jest bowiem zaprezentowanie opinii publicznej dokonań firm budowlanych w związku z budową obiektów na przyszłoroczne piłkarskie mistrzostwa Europy. -
Wykorzystując to wydarzenie chcemy pokazać, że to nie krasnoludki wybudowały te nowoczesne stadiony czy drogi, lecz świetni fachowcy - tłumaczy
Wiktor Piwkowski, Przewodniczący Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa, organizator meczu.
Spotkanie na PGE Arenie poprowadzi
Michał Listkiewicz, a poczynania zawodników skomentuje Dariusz Szpakowski. Swoją obecność na meczu zapowiedziało wiele osobistości, a organizatorzy spodziewają się znakomitej frekwencji. Tego dnia przewidziano dzień otwarty na stadionie, dlatego też wstęp na obiekt będzie bezpłatny.
