Już 24 sierpnia zapraszamy na wyjątkowy pokaz przedpremierowy filmu "Mistrz" z udziałem twórców, który odbędzie się w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
"Mistrz" jest współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Producentami obrazu są współtwórcy sukcesu filmu "Najlepszy" - Krzysztof Szpetmański i Leszek Starzyński (Iron Films). Koproducenci: Telewizja Polska, Cavatina GW, Hardkop, Moovi. Dystrybucja w Polsce - Galapagos Films. Produkcja została objęta patronatem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Przypominamy, że do 31 sierpnia na poziomie -2 prezentowana jest wystawa czasowa "Tadeusz Pietrzykowski - wojownik o duszy artysty", na którą składa się 29 prac autorstwa "Teddy'ego".
Akcja filmu rozgrywa się w początkowym okresie funkcjonowania obozu koncentracyjnego Auschwitz. Przedwojenny mistrz Warszawy w wadze koguciej Tadeusz "Teddy" Pietrzykowski, trafił do niego w pierwszym transporcie w 1940 roku. Więzień 77, bo takim numerem został oznaczony, stoczył podczas 3-letniego pobytu kilkadziesiąt zwycięskich pojedynków na ringu, w których stawką było jego życie. Dla współwięźniów stał się symbolem nadziei na przetrwanie i pokonanie nazistowskiego terroru.
W rolach głównych: Piotr Głowacki ("Bogowie"), Grzegorz Małecki ("Kurier"), Marcin Bosak ("W ciemności"), Marian Dziędziel ("Dom zły"), Piotr Witkowski ("Proceder"), Rafał Zawierucha ("Pewnego razu...w Hollywood"), Marcin Czarnik ("Syn Szawła") i Jan Szydłowski ("Planeta Singli")."Mistrz" jest pełnometrażowym debiutem fabularnym Macieja Barczewskiego ("My Pretty Pony"), zarazem autora scenariusza do filmu. Za zdjęcia odpowiada Witold Płóciennik ("Ikar. Legenda Mietka Kosza") nagrodzony podczas festiwalu filmowego w Gdyni. Scenografię przygotowała laureatka nagrody Emmy - Ewa Skoczkowska ("Kamienie na szaniec"). Autorem muzyki jest Bartosz Chajdecki ("Bogowie"). W grudniu 2020 roku film wziął udział w konkursie głównym 45. FPFF w Gdyni. "Mistrz" jest najlepszym polskim dramatem bokserskim - pisał w trakcie festiwalu Kuba Koisz. Uniwersalna opowieść o człowieczeństwie i godności w czasach bez grama nadziei. Piotr Głowacki w roli Tadeusza Pietrzykowskiego to wielka aktorska kreacja - podkreślała Karolina Korwin Piotrowska.