stat
Impreza już się odbyła

Rozlewiska lub szczyty gór w swoich najnowszych obrazach Rafał Wilk rozpościera przed nami skrajne krajobrazy. Wybory artysty dobrze ukazują to, czego on sam szuka w pejzażu. Z jednej strony doznajemy bijącego z przedstawień patosu, z drugiej werystycznego ujęcia znanych nam widoków, które ludzkie oko zwykło ignorować. Można to rozumieć jako rodzaj gry, zarówno z samym gatunkiem, jak i jego emocjonalnym nacechowaniem. Można to także postrzegać jako konsekwentnie rozwijane zainteresowania artysty, dla którego pejzaż stanowi coś więcej, niż jedynie krajobraz na obrazie. Jest nośnikiem pamięci i historii, przez co opowiada o nas samych.

15 listopada - 1 grudnia 2024, g. 19:00

Wstęp wolny
Wilk malując górskie szczyty odsyła nas do tradycji niemieckiego malarstwa romantycznego. Akcentując wzniosłość skalistego horyzontu, nawiązuje również do historycznego dzieła, Panoramy Tatr autorstwa Ludwiga Bollera, Stanisława Janowskiego i Antoniego Adama Piotrowskiego, tworzonej z pomocą zespołu malarzy od 1984 do 1896 roku i prezentowanej publiczności w rotundzie przy ul. Oboźnej w Warszawie. Rafał Wilk zakrzywia młodopolską ckliwość poprzez zabawę kategorią historycznej rekonstrukcji.

Na płótnach artysty widnieją także zalane pola, rozlewiska, koryta rzek i jeziora. Naturalistyczne
pejzaże przedstawiają scenerię mazowieckich i podlaskich wsi, gdzie natura obserwowana jest przez artystę z bliska, z brzegu rzeki. Tylko na jednym z obrazów pojawia się postać i pies, zlewając się z otaczającym ich krajobrazem. Rafał Wilk zmienia perspektywę i natężenie emocjonalne, jakby zapraszał nas do wejścia w jedno ze swoich wspomnień i obserwowania bohaterów obrazu razem z nim.

W swoich obrazach wkomponowuje czasem pojedyncze słowa, na przykład: Dynasy lub Fayagua. Tekst nie jest wskazówką dotyczącą lokalizacji zastanego krajobrazu, a raczej niedosłowną, semantyczną warstwą, która odsyła nas do odniesień zaczerpniętych przez artystę raz z powszechnej, raz z prywatnej historii. Istotny jest też wybór szwabachy, kroju czcionki, którą posługuje się Wilk. Artysta kolejny raz lawiruje między historią i współczesnością. Gotyckie pismo przywodzi skojarzenia z estetyką heavymetalową, natomiast jego źródło jest tożsame z powstaniem narodowego pisma niemieckiego.

Analizując prezentowane na wystawie obrazy, a także spoglądając na poprzednie realizacje artysty, obejmujące filmy artystyczne, obiekty i fotografie, wyłania się przed nami pejzaż złożony z często niezauważalnych związków między naturą i kulturą. Rafał Wilk nie rozdziela tych dwóch kategorii, które często przedstawiane są jako przeciwstawne. Wręcz przeciwnie, skupia się na punktach ich przecięcia, ich splotach oraz groteskowości, która została wytworzona z udziałem ludzkiej perspektywy. Sam bawi się konwencjami, skojarzeniami i odniesieniami, a jednocześnie nie rezygnuje z lirycznego potencjału pejzażu. Tajemnica kryjąca się za tymi przedstawieniami jest związana z nierozerwalną relacją między naturalną formą, a ludzkim projektem.

tekst: Franciszek Smoręda

RAFAŁ WILK
absolwent Wydziału Artystycznego Uniwersytetu Zielonogórskiego, obronił dyplom z malarstwa w pracowni prof. Ryszarda Woźniaka.

W swoich pracach wykorzystuje różne techniki od malarstwa, przez instalacje wideo, fotografię, aż po animacje. Wyciąga na pierwszy plan pozornie nieistotne zdarzenia z przeszłości i teraźniejszości. Angażuje się w rekonstrukcje historii wypartych i mało znanych, eksplorując relacje pamięci, narracji historycznej i wyobraźni. Przygląda się miejskim i domowym roślinom, dekonstruując absurd podziału na naturę i kulturę. Tropi drobne ironie dnia powszedniego, zwracając się ku temu, co zazwyczaj dzieje się w tle. Na codzienność spogląda przez optykę snu, co pozwala mu zaburzać porządek pojęć, reguł i praw, w którym tkwimy. Artysta generuje przeżycia i emocje, które poszerzają doświadczenia na jawie o to, co niesamowite, niewyrażalne, ale podskórnie wpisane w naszą rzeczywistość.

Swoje projekty pokazywał w kraju i za granicą, m.in. w Muzeum Współczesnym Wrocław, BWA Zielona Góra, Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, Gdańskiej Galerii Miejskiej. Laureat Grand Prix konkursu na Obraz Roku organizowanego przez miesięcznik Art&Business (2005), Stypendysta Ministra Kultury (2009, 2020), Stypendysta Miasta Warszawa (2014, 2019). Jego prace znajdują się w kolekcjach prywatnych i instytucjonalnych.
__
Wystawa odbywa się w eskaem, miejscu działającym w ramach programu Gdańskie Otwarte Pracownie. Tu powstają kulturalne kwadraty i pokazywana jest młoda sztuka.

Tę wystawę dofinansowano ze środków Miasta Gdańska. Dziękujemy! 
 

Informacja o biletach

wystawa: 11.05 — 02.06.2024
udostępnianie:
czwartek/piątek — 17:00-19:30
sobota/niedziela — 13:00-17:00