Zapraszamy na RETRO WIECZÓR O MIŁOŚCI z udziałem gości specjalnych - Iwony Olszowskiej i Anny Królicy (Kraków).
Sopocki Teatr Tańca zaprasza na wyjątkowe wydarzenie - dzień zakochanych w październiku! Zima zbliża się nieubłaganie, więc by podgrzać atmosferę, pokażemy aż dwa spektakle o miłości. Jeden z perspektywy damsko - męskiej pary, drugi z perspektywy singla płci żeńskiej. Oba czarno - białe, niczym w starym kinie opowiadają tańcem o emocjach związanych z miłością - to coś, co w dzisiejszym świecie tańca niemal się nie zdarza...
Choć STT nie celebruje oficjalnie 15-lecia swojego istnienia, jego tancerze postanowili z sentymentu wznowić jeden z najstarszych i najbardziej przez nich lubianych spektakli -
"Art Cafe". Aby wieczór dopełnić i dodać innej - solowej perspektywy, zaproszono do wspólnego wieczoru damę polskiego tańca współczesnego - Iwonę Olszowską, która pokaże swoje znane
"Kilka piosenek o miłości".
O historii tańca w Polsce i o książce "Sztuka do odkrycia. Szkice o polskim tańcu" opowie krytyczka i teoretyczka tańca - Anna Królica (Kraków).
"Art Cafe"Choreografia: Joanna Czajkowska i Jacek Krawczyk
Tańczą: Joanna Czajkowska, Jacek Krawczyk
Kostiumy: Eliza Śliwa
Scenografia: Jacek Krawczyk, Piotr Czajkowski
Muzyka: Josephine Baker, Goldfrapp
Czas trwania: 20 minut
Premiera: 24.11.2001 Sala Filharmonii Kameralnej im. W. Rajskiego w Sopocie.
W pewnej kawiarni w Paryżu, a może w Warszawie... nad ranem, a może bardzo późnym wieczorem, w opustoszałej sali kelnerka niosąc nad swoja głową jak tacę ebonitową płytę długogrającą, nastawia stary patefon, po chwili zjawia się ON... Wielbiciel kawy, a może wielbiciel kelnerki...
Ona spłoszona, nieśmiała, w uniżonej pozycji usługującego, spogląda z boku na wyśnionego, pewnego siebie, dobrze ubranego gentlemana. On patrzy spokojnie, chociaż nie ulega wątpliwości, że serce ma gorące. Sopocki Teatr Tańca (dawniej Teatr Okazjonalny) przenosi nas w "Art Cafe", do zapomnianej epoki paryskiego szyku, wystylizowanych ruchów, bon tonu, do świata, w którym rytm wyznacza szum starej, zdartej płyty i piosenek Josephine Baker.
"Art Cafe" jest spektaklem, który najdłużej spośród wszystkich innych, pozostawał w aktualnym repertuarze teatru. W ciągu wielu lat był prezentowany na bardzo licznych scenach w Polsce, a także na Litwie, w Portugalii i w Niemczech, wszędzie ciesząc się uznaniem publiczności. Z okazji 15-lecia teatru Sopocki Teatr Tańca zaprezentuje jego rekonstrukcję.
"Kilka piosenek o miłości" Spektakl solowy Iwony Olszowskiej (Kraków)
Pomysł i choreografia: Iwona Olszowska
Muzyka: Flesh Quartet "Fire fire", Franka Potente "Fly with me", Michael Brook "Truck attack", Blimp
Wykonanie: Iwona Olszowska
Czas trwania: 25 minut
premiera: 20.08.2008, Poznań
"Miłość - temat stary jak świat i eksploatowany przez wszystkie z możliwych sztuk. Ciemność, potem nieśmiałe światło i trochę dymu. Zdaje się, że siedzimy w lokalu obfitującym w dym papierosowy. Pojawia się bohaterka. Zamknięta w sobie kobieta w czarnym kapeluszu siedzi w zadymionej knajpie, pije kawę i pali. Nie widzimy jej twarzy, gdyż rondo skutecznie ją ukrywa - to ikona kobiecości, a może nawet każdego człowieka, który będąc zagubiony w świecie szuka tego, co najważniejsze, tego, co nada sens jego życiu. Tancerka siedzi na podłodze i wykonuje spontaniczne ruchy podnosząc do ust, to filiżankę, to papierosa". Izabela Stańdo
"Iwona Olszowska w "Kilku piosenkach o miłości" wygląda jak prawdziwa femme fatale. A widzowie mają wrażenie, jakby oglądali czarno-biały film, w którym główną rolę odgrywa kobieta nieszczęśliwie zakochana. Samotna na scenie życia, w wielkim kapeluszu, z filiżanką kawy i papierosem w dłoniach, wciągnięta jest w jakiś zamknięty krąg emocji. Czy ją uskrzydlą czy też pogrążą? Czy ta kreacja jest prawdziwa czy fałszywa? Odpowiedzią na to pytanie mogą być tworzone z piasku (wysypywanego przez tancerkę z imbryczka) mandale - kwadratowe i okrągłe. W sztuce buddyjskiej mandala zbudowana na planie koła symbolizuje zarówno niebo, jak i nieskończoność świata zewnętrznego, a na planie kwadratu - nasz świat wewnętrzny, emocjonalny. W układzie wpisanych w siebie tych dwóch figur musi się jeszcze znaleźć punkt centralny - w spektaklu Olszowskiej jest to ostry strumień białego światła. Światła miłości, które będzie ją oczyszczać. I tak jak w buddyzmie, tak i w "Kilku piosenkach o miłości" tylko połączenie trzech elementów mandali (sfer życia) daje bazę do stworzenia z chaosu całkowitej harmonii". Sandra Wilk, "Tajemnicza kobieta w kapeluszu", "Rzeczpospolita", 2009 ["Kilka piosenek o miłości" Iwona Olszowska, pokaz w cyklu "Spotkania z teatrem tańca", Okęcka Sala Widowiskowa, Warszawa, 1.01.2009 - przyp. red.]
Biogram gości specjalnych:Iwona Olszowska: tancerka, choreografka, pedagog związana z Krakowem. Jedna z najważniejszych postaci polskiego tańca po 1989 roku. Wybitna pedagog. Rozpoczęła swoją karierę w latach osiemdziesiątych w studenckim teatrze tańca "Kontrast". Obok niej, pierwsze kroki na swojej twórczej drodze stawiały tam m.in. Marta Pietruszka i Katarzyna Skawińska.
Współzałożycielka - wraz z Martą Pietruszką - Eksperymentalnego Studia Tańca EST, powstałego w 1987. Jeszcze pod koniec lat osiemdziesiątych organizowano tam warsztaty z podstaw techniki Limona oraz analizy ruchu Rudolfa Labana. W 1990 roku wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie przez pół roku uczęszczała na zajęcia z tańca na University of Alabama oraz w Santa Fe. Jej mentorką w USA była Linda Caldwell, wykładowczyni i badaczka tańca. Obecnie Olszowska specjalizuje się w improwizacji oraz kontakt improwizacji, których jest jedną z najwybitniejszych praktyczek i nauczycielek w Polsce. Poza spektaklami, jamami i innymi projektymi opartymi na improwizacji, wespół ze współpracowniczkami z EST realizowała także działania w przestrzeni publicznej, takie jak Tramwaj zwany podążaniem, Auto show, Płaczące krzesła czy Ocean miasta. Ostatni zgromadził na krakowskim Rynku Głównym przeszło dwustu uczestników-amatorów. W pierwszej dekadzie dwudziestego pierwszego wieku styl projektów EST opierał się na połączeniu finezyjnej improwizacji, humoru i pojawiającej się często krytycznej gry z pojęciem "dziewczęcości".
Po latach pracy w miejskich instytucjach Krakowa, takich jak Pracownia Tańca Współczesnego w Staromiejskim Centrum Kultury Młodzieży czy Nowohuckie Centrum Kultury, w 2009 rozpoczęła prowadzenie otwartych zajęć w prywatnym studiu Hurtownia Ruchu - na Podgórzu. Odcisnęła trwałe piętno na krakowskiej scenie tanecznej. Przez EST przeszli Janusz Skubaczkowski, Katarzyna Skawińska. Z zajęć Olszowskiej wyszły m.in. takie artystki, jak Dominika Knapik czy Magdalena Przybysz. Za granicą działają Ewa Szubstarska, Aneta Szydłak, Paweł Konior. Jednak szersze oddziaływanie Iwony Olszowskiej ma zasięg ogólnopolski - przez szereg lat uczyła i uczy nie tylko w Krakowie, ale w Trójmieście, na festiwalach w Poznaniu, Bytomiu, Lublinie i Kaliszu oraz w Rzeszowie, Wrocławiu czy czy Kielcach - gdzie spotykała się z kolejnymi grupami ludzi wkraczających w mniej lub bardziej profesjonalny w świat tańca.
Wykłada taniec współczesny i improwizację między innymi na bytomskim Wydziale Teatru Tańca PWST w Krakowie, Wydziale Aktorskim tej samej uczelni - z którą współpracę zaczęła już w 1998 roku. Uczy także w Wyższej Szkole Umiejętności w Kielcach. W ostatnich latach skupia się na pracy pedagogicznej - a także sama wciąż rozbudowuje i pogłębia swój warsztat, biorąc udział w coachingach czy - niedawno - kończąc program szkoleniowy Somatic Movement Educator według Body Mind Centering.
Anna Królica - krytyczka, historyczka, teoretyczka tańca i kuratorka. Autorka pierwszej książki o najnowszej historii tańca współczesnego w Polsce - Sztuka do odkrycia. Szkice o polskim tańcu (Tarnów, 2011). Od 2011 roku jest przewodnicząca Rady Programowej ds. Tańca Instytutu Muzyki i Tańca. Od 2008/2009 prowadzi autorskie zajęcia o tańcu teatralnym na Uniwersytecie Jagiellońskim - wcześniej w Katedrze Teatru i Katedrze Dramatu, obecnie - w Instytucie Kultury UJ. W Katedrze Performatyki UJ przygotowuje doktorat na temat pamięci i ciała w Teatrze Śmierci Tadeusza Kantora i Tanztheater Wuppertal Piny Bausch. W ramach stypendium twórczego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2012) przygotowuje książkę, składającą się z wywiadów z młodym pokoleniem choreografów polskich.
Sprawowała także funkcję koordynatorki ds. merytorycznych I Kongresu Tańca w 2011 roku. Dwukrotnie była członkinią Komisji Artystycznej Polskiej Platformy Tańca: w 2008 i 2012. Kuratorka IX edycji festiwalu "Kalejdoskop" w Białymstoku 2012 roku pod hasłem"Pokolenie Solo", prezentującej młode polskie pokolenie tancerzy i choreografów. Od 2011 roku jako jeden z wiodących wykładowców jest zaangażowana w projekt "Tańczące parabole - młodzież w teatrze tańca", organizowany przez Podlaskie Stowarzyszenie Tańca oraz Marszałka Województwa Podlaskiego. W latach 2006-2011 współzałożycielka (obok Witolda Mrozka) i redaktorka opiniotwórczego serwisu www.nowytaniec.pl /danceinpoland.eu. W roku 2010 kierownik projektu "Baza informacji o polskim tańcu NowyTaniec.PL", wspieranego przez Narodowe Centrum Kultury w ramach programu "Edukacja i badania kultury - Obserwatorium kultury". Współorganizatorka konferencji "Razem czy osobno - "Między polskim tańcem a teatrem" organizowanej wraz z Instytutem Teatralnym im. Zbigniewa Raszewskiego.
Prowadzi również działalność popularyzatorską: autorka licznych tekstów towarzyszących wydanej przez Agorę kolekcji DVD "Balet i Taniec"; organizatorka warsztatów krytycznych, wykładów, a także - dzięki wsparciu Narodowego Centrum Kultury - pierwszego konkursu na pracę dyplomową o tańcu teatralnym. Publikuje w "Didaskaliach", "Teatrze", "Kontekstach" oraz portalach www.dwutygodnik.com, www.kulturaenter.pl. W swojej pracy skupia się przede wszystkim na polskim tańcu współczesnym - zarówno jego najnowszych przejawach, jak i zapoznanej historii z przełomu lat 80. i 90. Dlatego opublikowała między innymi szkic o Teatrze Ekspresji Wojciecha Misiuro czy obszerną rozmowę z Iwoną Olszowską. Ponadto interesują ją związki polskiego tańca z tradycją teatralną - przede wszystkim z Tadeuszem Kantorem, ale także Teatrem Pantomimy Henryka Tomaszewskiego. Równie dobrze czuje się w niemieckiej tradycji taneczno-teatralnej - pisała (i pisze) o Pinie Bausch, Sashy Waltz, ale też o Oskarze Schlemmerze i przedstawicielach przedwojennej awangardy.
ZAPRASZAMY!