stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Zapraszamy na solowy występ znakomitego pieśniarza, poety, kompozytora i autora tekstów kabaretowych - Roberta Kasprzyckiego.

sty 17

piątek, g. 19.00

bilety 45 zł
Kup bilet
lut 28

piątek, g. 19:00

Gdańsk,
bilety 115 - 150 zł
Kup bilet
Koncert w Oliwskim Ratuszu Kultury będzie powrotem do ukochanego dla Artysty Trójmiasta, gdzie wieki temu, na letnich koloniach (we Wrzeszczu i Witominie) zagrał swoje pierwsze akordy.
Później przez lata bywał w Gdyni, Gdańsku, Sopocie - i towarzysko i muzycznie. Najbliższy koncert będzie zatem okazją do muzycznych wspomnień, ale także zaprezentowania piosenek z najnowszej płyty "Mała Łazienkowa".

pop - koncerty w Trójmieście


Solowo, ale pełnią brzmienia, kameralnie - ale energetycznie, klimatycznie, ale dowcipnie - Robert Kasprzycki postara się, po raz kolejny, podbić publiczność. I poziom jodu w swoim organizmie
Zapraszamy!

Robert Kasprzycki
Zadebiutował na 28 Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie, gdzie zdobył I nagrodę̨ oraz stypendium przyznawane autorowi najlepszych tekstów. Jego debiutancką płytę - "NIEBO DO WYNAJĘCIA" nominowano do Fryderyka, a piosenki z niej do dziś stanowią̨ kanon, bez którego nie może się obyć konkurs piosenki poetyckiej, śpiewogranie w schronisku czy zarobkowe granie "na streecie".

Jest artystą niezwykle wszechstronnym - ukuł kiedyś dla swych działań określenie "człowiek rekonesansu" - próbował bowiem wielu gatunków i dróg artystycznej samorealizacji. Śpiewał Okudżawę, Cohena i Brassensa, tłumaczył Horacego i Doorsów, grał grunge na festiwalach rockowych, zakładał kapele i kabarety. Swego czasu intensywnie współpracował z grupą folkową Carrantuohill, z którą nie tylko pojawił się na płycie Inis (obok Kuby Badacha, Staszka Soyki czy Anity Lipnickiej) ale także zagrał bez mała setkę koncertów, w kraju i za granicą.

Warto także wspomnieć, że Kasprzycki użycza pióra również innym zespołom (m.in. Dżem), Artystom (Janusz Radek, Marek Dyjak) i utalentowanym debiutantom. Jest również regularnie zapraszany na festiwale o niezwykłej rozpiętości stylistycznej - od imprez folkowych, poetyckich, szantowych i rockowych (wśród których do najbardziej spektakularnych zaliczyć można kilkukrotne zagranie na dużej scenie Woodstocku) po krakowski festiwal muzyki współczesnej - Sacrum Profanum.

Jesienią roku 2006 ukazał się drugi krążek - "ŚWIATOPODGLĄD". Tytułowy singiel a także dwie inne piosenki z tej płyty trafiły do czołówki Listy Przebojów Trójki. Kolejny album - "PIOSENKI i NIE", miał premierę̨ rok później, a składały się̨ na niego tomik wierszy i piosenek oraz płyta live zawierająca kilkanaście premierowych utworów, nagranych w studiu Radia Kraków. Album pt. "CZTERY" ukazał się w jesienią 2014, a singiel "Trzymaj się̨ wiatru kochana" utrzymywał się̨ na Liście Przebojów Trójki przez 22 tygodnie.

W samym szczycie pandemii pojawiła się płyta "GDY PÓŹNO W NOC. KASPRZYCKI/ŚMIGŁY", będąca udaną próbą przybliżenia słuchaczom poetyckiej twórczości Marszałka Edwarda Śmigłego-Rydza.

Najnowszym albumem jest wydana w grudniu 2021 roku "MAŁA ŁAZIENKOWA" - powrót do lirycznych, bardowskich źródeł Artysty i do dzieciństwa spędzonego w wielkopolskim Śremie, nad rzeką Wartą.

W jego muzyce odnaleźć́ można ślady wielu inspiracji: "NIEBO DO WYNAJĘCIA" było smakowitą mieszanką flamenco, bossanovy i muzyki folk "ŚWIATOPODGLĄD" - dowodem flirtu z wrażliwością rockową, "PIOSENKI i NIE" - znakomitym nawiązaniem do tradycji klasycznej ballady, "CZTERY" kwintesencją własnego stylu, łączącego męski liryzm z drapieżną energią. Wspomniany wcześniej "KASPRZYCKI/ŚMIGŁY" nawiązuje stylistycznie do muzyki Międzywojnia, zaś "MAŁA ŁAZIENKOWA" do dobrych dylanowskich wzorców "poeta z gitarą".

Prawdziwym atutem Kasprzyckiego są jednak jego koncerty. Charyzma, energia, feeling, poczucie humoru, sprawiają̨, że kontakt z widzami jest zarazem natychmiastowy i długofalowy - Kasprzycki zawsze gra na 100 %, a zmienna track-lista oraz interakcja z publicznością sprawiają, że mamy do czynienia z niezapomnianym przeżyciem. Dość rzec, że standardowa długość koncertu to dla niego i jego ekipy zaledwie rozgrzewka.

Przeczytaj także