stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Już 5 lat mija odkąd Jaca za namową znajomych stanął za konsolą DeJot'a i zaczął dzielić się swoim muzycznym światem.

lis 16

sobota, g. 22:00

Gdańsk,
bilety 40 zł

w każdą sobotę (do 28.12), g. 22:00

Gdynia,
Wstęp wolny
Początki nie były łatwe, ponieważ zderzył się z rzeczywistością i nie mógł grać takiej muzyki jaką by chciał... Głowa była pełna pomysłów, chęci do działania duże, więc zakupił sprzęt DeJot'owy i sam zaczął organizować imprezy i grać je.
Zaczęło się w lipcu 2009 r. w klubie Forteczna od imprezy "ROCK-REGGAE NIGHT". Pomysł przewodni był jej taki, aby integrować muzyczne środowisko młodzieżowe i aby w jednym miejscu bawili się ci którzy słuchają Rocka i Metalu, a także Grunge'u, Punka, Ska i Reggae... Jednym słowem muzyczna wiara, która słucha dobrej muzy :) Pomysł bardzo ryzykowny i "pod prąd", ale wart tego, aby spróbować. Kiedy jednak na imprezy zaczęło przychodzić około i ponad 100 osób, wtedy uwierzył, że to co i jak robi ma sens :)
Potem powstały imprezy tematyczne: "ROCK NIGHT", "REGGAE NIGHT" i kolejne: "ReggaeSka", "SKA-PUNK NIGHT", "BITWA MUZYCZNA", "MORSKIE OPOWIEŚCI - Szanty&Irish Punk", "MUZYCZNA PODRÓŻ - Misz-Masz", "MARLEYKI", "REGGAE w STOCZNI", "REGGAE-ROOTS-DUB", "ROCK'S NOT DEAD", "FLOWER POWER NIGHT". Pojawiły się kolejne kluby w których grał m.in.: Iks, Cockney, Club 27, Autsajder, Buffet, Bunkier i od 1.5 roku Klub Metro gdzie jest rezydentem i menadżerem art.
Od 2 lat Jaca organizuje/współorganizuje także koncerty, a od kilku miesięcy prowadzi muzyczną zabawę Karaoke w Rockowej wersji, czyli "KaraROCKe".

Zapraszamy wszystkich, którzy w ciągu tych 5 lat pojawili się na imprezach DeJota :)
(zwłaszcza tych, którzy narzekali na "zakwasy poimprezowe" !!! ;) )
Bardzo mile widziani będą także muzycy kapel, którym solenizant organizował koncerty :)
Będą tańce, śpiewy i hulanki do rana !
Dobra muza, szampan i dobrze zaopatrzony bar ;)
Gościnnie zagra Alkor (Rock/Metal/Gothic) :)
...a wstęp stawia Jaca, czyli FREE ! ;)

ps. To będzie dobra okazja, aby spotkać się ze wspólnymi znajomymi i powspominać :)
Najlepszym prezentem dla solenizanta będzie Wasza obecność i banany na mordkach, a on pewnie zrobi wszystko, aby dopadły Was zakwasy poimprezowe :)