W sobotę, 29 czerwca Grupa Rowerowa 3miasto wybiera się na rowery.
Jeśli dopisze słoneczna pogoda zamierzamy wyrównać kolarską opaleniznę, czyli prócz aktywnej rowerowej wycieczki w kierunku kameralnych plaż Wyspy Sobieszewskiej chcemy nieco dłużej powylegiwać się nad morzem, polepić zamki z piasku, pograć w piłkę siatkową, jak również trochę popływać. Jeśli będzie ciepło, ale pochmurno nadal pozostaniemy przy opcji wypadu na plażę, w celu wypoczynku, ewentualnie skrócimy czas jego pobytu. Jeśli natomiast pogoda nie będzie zachęcać do dłuższych postojów wydłużymy nieco wycieczkę rowerową tak by nie zmarznąć ;)
Gdzie będziemy i jak tam trafić?Celem naszej wycieczki będzie Wyspa Sobieszewska, a dokładniej jej kameralna plaża miedzy Orlinkami a Świbnem. Jeśli macie ochotę do nas dołączyć we własnym zakresie np.: autobusem lub autem, wystarczy dostać się na Wyspę Sobieszewską i skręcić z głównej ul. Gdańskiej w ul. Trałową (skrzyżowanie przy szkole, tu także znajduje się przystanek autobusowy). Przedłużeniem ów ulicy jest droga gruntowa, która doprowadzi
do wejścia na plażę nr: 7. Trasa wycieczki: Chcąc w sezonie letnim dotrzeć na Wyspę Sobieszewską omijając ruchliwe i zatłoczone drogi, to z pewnością nie łatwe zadanie, ale po części wykonalne. Mając dobrą orientację w terenie, a także wyobraźnię w układaniu trasy, to nic trudnego. Klucząc więc uliczkami Gdańska oraz bocznymi drogami zamierzamy dotrzeć do celu tak, by kontakt ze wzmożonym ruchem drogowym był jak najmniejszy.
Z centrum wyruszymy więc ścieżką rowerową wiodącą wzdłuż Opływu Motławy, a następnie udamy się bocznymi uliczkami przez Olszynkę w kierunku Przejazdowa. Po pokonaniu wiaduktu nad Trasą Sucharskiego dojedziemy do dość ruchliwej gdańskiej wylotówki i tu zachowując szczególną ostrożność kontynuować wycieczkę będziemy jadąc poboczem drogi na szczęście tylko na odcinku 1300 metrów. Później odbijemy w ul. Benzynową, która w towarzystwie zakładów przemysłowych dojedziemy do ul. Płońskiej. Niegdyś wielu kierowców jeździło właśnie tędy na Wyspę Sobieszewską, skracając nieco sobie drogę, ale z uwagi na zły stan techniczny ulica ta obecnie jest mało uczęszczana, dlatego też mamy zamiar to wykorzystać, a amortyzatory naszych rowerów powinny poradzić sobie z nierównościami drogi ;) Za Czarną Łachą, lokalną rzeczką odbijemy nad Martwą Wisłę i boczną drogą kaflową podążymy w kierunku mostu pontonowego, którym przedostaniemy się na Bursztynową Wyspę.
Którędy przetniemy wyspę, jaką drogę lub szlak wybierzemy zależy od pogody i naszych chęci. Sposobów jest wiele, choć może wybierzemy nigdy dotąd niepokonywany przez nas odcinek drogi przecinający wyspę w połowie i tym samym zobaczymy jej główne kanały?
Jeśli dopisze słońce na plaży zamierzamy pobyć około 3 godzin, ile wytrzymamy to się okaże.
W każdym razie, jeśli będzie ciepło nastawcie się na opalanie się: zabierzcie więc ze sobą stroje kąpielowe, ręczniki, krem do opalania i wszelkie inne gadżety, bez których nie wyobrażacie sobie plażowania ;)
Wracać będziemy zapewne przez Żuławy Gdańskie,
bo nie lubimy jeździć tymi samymi drogami w obu kierunkach.
Rodzaj podłoża: Przeważać będą drogi asfaltowe (ale o różnym stanie, miejscami "ser szwajcarski"),
Przemierzając Wyspę Sobieszewską być może udamy się szlakiem, więc będą również drogi gruntowe i piaszczyste, ale te akurat będzie można ominąć. Planowaną więc trasę będzie można pokonać każdym rowerem.
Dystans: od 60 do 85 km (w zależności od pogody)Optymalna prędkość między 18 a 22 km/hZbiórka / powrót:sobota, 29 czerwca, o godz. 9:15 / wyjazd o 9:30
-przy budynku KFC i dworca PKP w Gdańsku Głównym;
-Wycieczkę zakończymy w tym samym miejscu.
-Wracamy późnym popołudniem.
ZAPRASZAMY !
Wycieczkę prowadzi: Izabela Walczak & Krzysiek Kochanowicz [GR3miasto]
kontakt: gr3miasto@gmail.com