W sobotę o godzinie 16:00 odbędą się derby Gdańska w piłce ręcznej. Ze względu na fakt, iż gospodarzem meczu będzie SMS ZPRP, spotkanie rozegrane zostanie w hali MOSiR-u przy ulicy Kołobrzeskiej. Wstęp wolny!
W drużynie Wybrzeża Gdańsk jest wielu absolwentów Szkoły Mistrzostwa Sportowego. W tym roku opuścił ją Wojciech Prymlewicz, sezon wcześniej Łukasz Rogulski i Adrian Kondratiuk, a dwa sezony temu Patryk Abram i Krzysztof Mogielnicki. Obecnie szczypiorniści gdańskiej szkoły po opuszczeniu jej przez bardzo utalentowany rocznik 1994, zajmują dopiero jedenaste miejsce w lidze. Ze względu na zapisy regulaminowe, SMS mający szkolić utalentowaną młodzież dla innych klubów nie jest jednak zagrożony spadkiem z ligi.
Ze względu na fakt, iż spotkanie odbędzie się w kameralnej hali przy ulicy Kołobrzeskiej, a na mecze Wybrzeża w tym sezonie chodzi od kilkuset do nawet tysiąca osób, z pewnością wszyscy chętni nie będą mogli zobaczyć spotkania. Hala w której swoje mecze rozgrywają licealiści z Gdańska pomieści bowiem zaledwie 200 osób na trybunach. - Na nasze mecze przychodzi coraz więcej kibiców, z czego bardzo się cieszymy. To oni odczują największą różnicę z racji pojemności hali przy ulicy Kołobrzeskiej. My traktujemy to jako normalny mecz wyjazdowy - powiedział Jacek Sulej.
W ubiegłym sezonie SMS nieoczekiwanie zwyciężył w jesiennych derbach Gdańska, co później odbijało się czkawką przez następne kolejki, jednak również nauczyło pokory zawodników Wybrzeża. - Każdy z nas ma w pamięci mecze z SMS-em z poprzedniego sezonu. Mimo tego, że w tym roku jest to całkiem inny zespół, na pewno będzie to bardzo ciężkie spotkanie. SMS to co roku bardzo ambtiny i waleczny zespół, dlatego przystąpimy do tego pojedynku w pełni skoncentrowani - dodał Sulej.
SMS ZPRP Gdańsk - Wybrzeże Gdańsk / sob 23.11.2013 godz. 16:00
Wstęp wolny!
