Ścianka to zespół-legenda, który od początku istnienia kieruje się ideą wykraczania, przechodzenia na drugą stronę. Ścianka to „zepsute piosenki”, gitarowa furia i jazzowy feeling. Na koncertach GDS Mazzy Star spotyka się z Joy Division. Ich ciepłe i melancholijne piosenki będą doskonałym pożegnaniem zimy.
Bilety (w przedsprzedaży do 28.02.2008):20,- normalny; 15,- ulgowy; 10,- zniżkowy (karta klubowa i bilety okresowe SKM)
Bilety (od 29.02.2008):
25,- normalny; 20,- ulgowy; 15,- zniżkowy (karta klubowa i bilety okresowe SKM)
Uwaga! Nie prowadzimy rezerwacji biletów w okresie przedsprzedaży. Miejsca siedzące i stojące; liczba miejsc siedzących ograniczona; miejsca nie są numerowane.
ŚCIANKAPo nagraniu krotochwilnego „Pana Planety” i wysublimowanego „Secret Sister” Ścianka przygotowuje się do następnego studyjnego albumu, którego wydanie planowane jest na wrzesień bieżącego roku. Ewolucja Ścianki, od pamiętnego „Statku Kosmicznego” to proces zaskakujący i nieprzewidywalny. Kryzys związany z odejściem Jacka Lachowicza ma już dawno za sobą, o czym świadczy doskonały minialbum Secret Sister nagrany z udziałem Irka Wojtczaka (m.in. Tymański Yass Ensamble) i Tomka Ziętka (Pink Freud).
Zespół skacze po stylistykach i nie daje się zatrzymać w dążeniu ku nowemu. Na koncertach Ścianki liryczne tematy instrumentalne sąsiadują z wściekłymi coverami Beatlesów, ambientowe pływy z melodyjnymi piosenkami, wreszcie narkotyczne transy z muzycznymi dowcipami.
Ścianka to zespół z ogromnym poczuciem humoru, o czym mogą świadczyć tytuły ich piosenek: Letnia Przygoda Żuka Władysława & Przygody Smutnego Rycerzyka, Wielki Defekator, Sprawa 5-Ciu Pracowników Instytutu Badań Kosmicznych, Zbiegłych W Kwietniu 1973 Z Terenu Zakładu W Beskid Wschodni I Tam Doszczętnie Zdziczałych czy Czerwone Kozaki.
Członkowie zespołu współpracowali m.in. z Johnem Zornem, Andrzejem Smolikiem, Ryszardem Tymańskim, Glennem Meyerem, czy Arturem Rojkiem. Z tym ostatnim współtworzyli legendarny projekt LENNY VALENTINO. Zespół stworzył ścieżki dźwiękowe do kilku spektakli teatralnych (m. in. "Tory", "Zwyczajne szaleństwa", "Przygody Sindbada żeglarza") oraz filmów niemych, m. in. na festiwalu Era Nowe Horyzonty i Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni ("Pancernik Patiomkin", "Szlakiem hańby", "Człowiek z kamerą").
Podczas występów zespół stara się nie podpierać starym materiałem, choć z drugiej strony – nigdy nie wiadomo, co zagra. Nie jest nawet pewne, w jakim składzie pojawi się na scenie. Według wszelkiego prawdopodobieństwa będzie to: Maciej Cieślak (gitara), Michał Biela (bas), Arkady Kowalczyk (perkusja).
George Dorn Screams Jedno z odkryć zeszłego roku w muzyce gitarowej. Grają ciepłe, melancholijne piosenki gdzieś na obrzeżach slow-core i post-rocka. Zostali zaproszeni na OFF Festival, w maju zaś supportowali Paper Chale, co zaowocowało zaproszeniem na sesję nagraniową do... Dallas. Realizacji ich natępnej płyty podjął się John Congleton (muzyk Paper Chase), który produkował nagrania takich sław jak Modest Mouse, Erykah Badu czy The Roots.
Na koncertach GDS Mazzy Star spotyka się z Joy Division. Debiutancki materiał pt. „Snow Lovers Are Dancing”, nagrywany pod czujnym okiem braci Kapsa (ex. Something Like Elvis, obecnie Contemporary Noise Quintet), zebrał dotąd masę pozytywnych opinii. Wiele mediów - portale internetowe (ArtRock, Independent) gazety (Teraz Rock) oraz stacje radiowe (Trójka) – stawiają ich w gronie jednych z najciekawszych debiutów roku 2006. Piotr Kosiński (trzeci program Polskiego Radia) określił ich mianem prekursorów „Serpertine Rock’a” i śmiało wymienia „Snow Lovers Are Dancing” wśród najlepszych krążków 2006 roku w Polsce.
„Snow Lovers Are Dancing” jest idealną pozycją dla ludzi lubiących klimatyczne granie. Są momenty, kiedy można się przy muzyce G.D.S. rozpłynąć i wtedy znikamy. Zupełnie jak właściciel tajemniczych butów z okładki płyty. (muzyka.pl)