Rok 1997 okazał się dla zespołu rokiem ogólnopolskiego debiutu - wystąpił na I Festiwalu Młodej Kultury w warszawskiej "Stodole", potem w tym samym roku zdobył Grand Prix VI Olsztyńskich Nocy Bluesowych. Następnie grupa wystąpiła na "Famie" w Świnoujściu, a koncert został zarejestrowany przez TVP. Zaraz potem w październiku zespół zagrał w Sali Kongresowej jako support Johna Mayalla. Jedna z gazet napisała wówczas: "Bez kompleksów zagrali własny repertuar, ciekawy hołdujący rockowej tradycji, zwłaszcza tej spod znaku The Rolling Stones. Czy można było się nie wzruszyć, kiedy Bastek śpiewał - Kiedy znowu będę razem z Nim!? W każdym razie publiczność przyjęła Cree bardzo ciepło...". I nie mogło być inaczej skoro zespół poprzedzający występ gwiazdy dwukrotnie wychodził na scenę by ukłonić się publiczności.
W maju 1998 roku wyjechali na festiwal w Lille we Francji, gdzie dali kilka udanych koncertów i zostali świetnie przyjęci przez francuską publiczność.
Przed wyjazdem grupa zarejestrowała materiał na debiutancką płytę, która mimo braku reklamy i współpracy z wielkimi wytwórniami, zebrała dobre recenzje i całkiem nieźle się sprzedała (1500 egzemplarzy). Na rosnącą popularność zespołu bez wątpienia miały wpływ udane koncerty na Olsztyńskich Nocach Bluesowych, Przystanku Woodstock w Żarach i Rawie Blues w Katowicach.
W grudniu 1998 roku grupa Cree ponownie pojawiła się w studiu, tym razem jednak muzycy postanowili nagrać płytę we współpracy z wytwórniami: Pomaton EMI i Scena FM. Nagrano powtórnie cały materiał z pierwszej płyty, wprowadzono niezbędne poprawki w brzmieniu utworów i dodano jeden nowy pt. "Czyja to wina może twoja też". W nagraniu płyty poza zespołem, który w tamtym okresie tworzyli: Sebastian Riedel - wokal, gitara, Dariusz Sarna - gitara basowa, Adrian Fuchs - instrumenty perkusyjne, Marek Gruszka - gitara oraz Krzysztof Głuch - fortepian, gościnnie uczestniczyli: Sylwester Kramek - gitara, Michał Giercuszkiewicz - instrumenty perkusyjne oraz Rafał Rękosiewicz - organy hammonda. W nagraniach brał udział także Paweł Berger z Dżemu. Wydaniu płyty towarzyszył występ Cree w koncertowym programie telewizyjnym 100% live dla TVP3 w Katowicach oraz udział w wielkiej plenerowej trasie z okazji 20-lecia grupy Perfect.
W marcu 2000 roku grupa złożyła ofertę występu jako support zespołu Pearl Jam w katowickim Spodku. Niestety przed Pearl Jam wystąpił zespół, który przyjechał wraz z nimi.
W tym też roku w plebiscycie miesięcznika "Twój Blues" w kategorii najlepszy wokalista bluesowy Sebastian Riedel zajął 2-gie miejsce.
Pod koniec roku 2000 zespół nagrał utwór "Wesoła nowina" na płytę z bluesowymi kolędami, co zaowocowało zrealizowaniem teledysku dla telewizji Polsat.
W latach 2000-2001 nastąpiły znaczące zmiany w składzie zespołu. Powrócił na stałe do Cree Sylwester Kramek, a odeszli - Marek Gruszka i Dariusz Sarna, którego zastąpił wybitny śląski basista legendarnej grupy Krzak - Jurek "Kawa" Kawalec.
Po tak znaczących zmianach grupa zaczęła pracować nad materiałem na kolejny album.
W lipcu 2002 roku ukazała się długo oczekiwana płyta pt. "Za tych..." - bardzo klimatyczna, z życiowymi niebanalnymi tekstami i niekomercyjna, co zdaniem fanów jest jej dużym atutem. Nagrania odbywały się na Zamku Królewskim w Niepołomicach. Muzycy Cree tym razem wydali album sami, rezygnując ze współpracy z wielkimi wytwórniami płytowymi. Niestety, konsekwencją tego była jego niewielka promocja medialna, ale mimo to album zebrał bardzo dobre recenzje, zostając bluesową płytą roku 2002 magazynu "Twój Blues". Spotkał się też z dobrym przyjęciem ze strony fanów zespołu.
Rok 2003 to czas nieoczekiwanych zmian, z Cree postanowił odejść Krzysztof Głuch. Po raz pierwszy bez instrumentów klawiszowych zespół zagrał na Dniach Tyskich w czerwcu. Od tamtego momentu grupa postawiła na mocniejsze gitarowe brzmienie i na razie zrezygnowała z brzmienia klawiszy. Bolesną stratą dla zespołu była śmierć Jurka Kawalca, ale jak podkreślał Bastek - "Kawa jest, będzie i zostanie".
Nowym basistą Cree został Lucjan Gryszka, doświadczony muzyk śląskiej sceny muzycznej. W październiku zespół nakręcił teledysk promujący film dokumentalny o Ryśku Riedlu, którego premiera odbyła się w 2004 roku.
Na początku roku 2004 nastąpiły dalsze zmiany personalne - perkusistę Adriana Fuchsa zastąpił Tomek Kwiatkowski, a do współpracy zespół zaprosił znanego śląskiego muzyka, grającego na instrumentach klawiszowych - Adama Lomanię.
W lipcu 2004 grupa podsumowała swą 10-letnią działalność wydając płytę "Parę lat", zawierającą 10 utworów z poprzednich płyt w tym jeden w nowej, niepublikowanej wersji pt. "Po co więcej mi". Tą płytą Cree zamyka jeden okres swego muzycznego istnienia i rozpoczyna nowy - nową płytą, która ma się ukazać w 2005 roku, a premiera zapowiadana jest na Festiwal w Tychach.
Rok 2004, mimo szeregu zmian organizacyjnych i personalnych, okazał się rokiem przełomowym dla zespołu, dzięki udziałowi Bastka w programie "BAR VIP" Cree zaistniało medialnie, przyciągając swą muzyką nowe grono słuchaczy, którzy wcześniej nie mieli możliwości poznania twórczości zespołu.
W roku 2007 zespół nagrał płytę "Tacy sami", którą Sebastian zadedykował swojej zmarłej matce Małgorzacie Riedel. Płytę można było już kupić na IX tyskim Festiwalu im. Ryśka Riedla. Utworem, dedykowanym przez Bastka jest "Wszystko co mam... dla ciebie". Na płycie można usłyszeć gościnnie gitarzystę Dżemu Jerzego Styczyńskiego, a także na saksofonie Dariusza Rybkę. Zespół nakręcił także teledysk do utworu "To co chciałeś". Płyta była nagrywana w ośrodku wczasowym "Domki" w Dębinie. Zespół wydał także w 2009 płytę DVD z orkiestrą na 15-lecie swojej działalności.
29 maja 2012 zespół wydał studyjny album "Diabli nadali". Na płycie usłyszeć można m.in. Piotra Kupichę z zespołu Feel. 18 czerwca odbyła się premiera ich płyty DVD pt. "Live", będącej zapisem koncertu zespołu w Katowickim Spodku, który odbył się 11 listopada 2011 roku.
8 czerwca 2013 grupa wygrała konkurs Trendy podczas festiwalu TOPtrendy 2013[1][2]. 24 września tego samego roku ukazała się ich kolejna płyta zatytułowana "Wyjdź..."