stat
Impreza już się odbyła
gru 28

sobota, g. 18:00

Gdańsk,
bilety 40 zł
ulgowy 30 zł
wyprzedane
Interesującym zakończeniem tegorocznych wakacji w Trójmieście będzie impreza, jaką dla miłośników niebanalnych dźwięków tanecznych przygotowała sopocka Clubogaleria Soho.

Na imprezie VOGUE EXPRESSIONS wystąpi Honesty, członek berlińskiego duetu Slope, czołowego reprezentanta kultowej niemieckiej oficyny Sonar Kollektiv. Wybuchowa mieszanka takich gatunków jak house, groove i broken beats, jaką w swoich setach prezentuje ten uznany dj i producent, z całą pewnością zadowoli nawet najbardziej wymagających bywalców klubowych parkietów.

Mimo bardzo częstych wizyt w naszym kraju, Honesty nigdy jeszcze nie odwiedził Trójmiasta. Sierpniowa impreza w Soho będzie więc znakomitą okazją do poznania jego twórczości. Występ berlińczyka wspomagać będą rezydenci trójmiejskiej sceny: Sympatique & Porro.

Początki działalności Slope sięgają 1996 roku, kiedy to Hans Schaaf (aka DJ Honesty) oraz Daniel Paul Hoffmann (aka Daniel Paul) poznali się na imprezie w berlińskim centrum sztuki niezależnej Tacheles.

Zanim doszło do wspomnianego spotkania obaj aktywnie uczestniczyli już w życiu niemieckiej sceny klubowej. Daniel Paul prowadził działalność wydawniczą i zajmował się nagrywaniem własnej muzyki, Honesty poza produkcją nagrań i uruchomieniem własnej wytwórni płytowej, zgłębiał zaawansowane techniki pracy studyjnej.

Ogólnie wiadomo, że najbardziej owocne znajomości mają swój początek na imprezach, a jako że “zaiskrzyło między nimi muzycznie, postanowili połączyć one swoje siły i stworzyć założyć wspólny projekt.

Tak właśnie powstał Slope, a Honesty i Daniel Paul zaczęli spędzać niezliczone noce, tworząc wspólnie muzykę we własnym studio nagraniowym na Neue Schönhauser Straße, znajdującym się tuż pod torami tramwajowymi. Wkrótce po tym, jak rozpoczęli działalność ich pierwsza 12” „Planet H.” ukazała się nakładem Interfearence Records, legendarnej wytwórni Dr. Motte i Uwe Reineke. Rok później w sklepach znalazł się już debiutancki album „No Cookies”.

Od tamtej chwili członkowie Slope przeszli niezwykle długą drogę. Odkrywając nowe muzyczne inspiracje w twórczości tak wybitnych artystów jak: Roy Ayers, Minnie Ripperton, Stevie Wonder, czy też brazylijskiej muzyce z lat ’60 i ’70, lokalnym hip-hop’ie oraz jaki sami mówią „wszystkich odmianach Detroit sound”, stopniowo przesuwali swoje muzyczne granice. Logicznym rezultatem tej ewolucji jest progresywne łączenie przez nich dzisiaj takich gatunków, jak: house, boogie, techno i broken beat z coraz większą dawką jazzu i soulu. Podczas jednego z występów Daniel Paul nawiązał kontakt z berlińską wytwórnią Sonar Kollektiv, co doprowadziło nie tylko do późniejszej współpracy, ale i powstania pododdziału tej kultowej wytwórni, Mermaid Records. Płyta wydana w 1999 roku dla Sonar Kollektiv / Mermaid Records jest świetnym przykładem “organicznego zwrotu” w ich muzyce, która stała się idealnym połączeniem elektronicznych bitów z organicznymi melodiami. Kolejne wydawnictwa również wskazują na istotną zmianę w pojmowaniu muzyki klubowej, są bardziej zorientowane w kierunku „piosenek”. Od tego czasu, wytwównia Sonar Kollektiv, skupiająca i innych podobnie myślących artystów, stała się ich główną bazą. W 2003 roku Slope wydał swój pierwszy album dla Sonar Kollektiv „M”, który spotkał się z niezwykle entuzjastycznym przyjęciem. Utwory takie, jak: Basscheck („ten, który jest tak ciężki, że trzeba mieć specjalną torbę, by go unieść”) i Your time is up (remix pierwszej melodii UR z wokalistką Yolandą) wywołały duże zamieszanie i trafiły na play listy takich gwiazd dj’skich jak: Ewan Pearson, Jazzanova, Gilles Peterson, Little Louie Vega, LTJ Bukem, Nik Weston, Alex Attias, Dublex Inc. czy dj Spinna.

Od początku działalności, Daniel Paul i Hans występują z setami dj’skimi w całej Europie, poruszając słuchaczy niezwykle energetyczną mieszanką muzyki house, nu-jazz, broken beat czy late night boogie beats. Bez znaczenia, czy dwójka ta pracuje w studio, czy na występach dj’skich w klubach, oni po prostu nie znają granic!

W międzyczasie chłopcy wyprodukowali album z włoskim geniuszem muzyki Aleksandro Alessandroni, który to w latach 70’s, wspólnie z Enio Morricone komponował ścieżki dźwiękowe do włoskich westernów. Charakterystyczne, w zasadzie legendarne już gwizdanie doskonale znamy z filmu „Dobry, zły i brzydki”. Jakkolwiek nie klasyfikować by ich twórczości, eklektyczny freestyle czy house zapełniający parkiety, Slope wiedzą, co robią i robią to doskonale. (Yannick Labbé)