stat
Impreza już się odbyła

Spotkanie autorskie z Katarzyną Grocholą

w każdą środę (od 02.10 do 24.10.2024), g. 20:00

Online
Wstęp wolny
Spotkanie autorskie z Katarzyną Grocholą promujące nową powieść pt. "Kryształowy Anioł"

Judyta, obwołana najbardziej wpływową bohaterką literacką wolnej Polski, ma godną następczynię. Na niemal sześciuset stronach nowej, znakomitej powieści "Kryształowy Anioł" Katarzyna Grochola powołuje do istnienia Sarę. Ta inteligentna i wrażliwa trzydziestolatka, podobnie jak wielu przedstawicieli jej pokolenia, wyjeżdża z rodzinnego miasta, aby szukać szczęścia w Warszawie. Niestety - to, co jest szczęściem dla męża Sary, jej przynosi osamotnienie i rozpacz. Ogromny sukces przychodzi w najmniej spodziewanym momencie i łączy się z goryczą porażki.

Takiej powieści jeszcze nie było. W "Kryształowym Aniele" czytelnicy odnajdą niezwykłą syntezę tego, co znamy z "Nigdy w życiu!" i "Trzepotu skrzydeł": błyskotliwe dialogi, zabawne qui pro quo, ale też duszną atmosferę dramatu psychologicznego. Sugestywny styl Grocholi sprawia, że, czytając Kryształowego Anioła, będziemy na przemian zaśmiewać się i wzruszać razem z główna bohaterką.

Katarzyna Grochola to najpopularniejsza obecnie autorka literatury obyczajowej w Polsce. Każda jej książka okazuje się bestsellerem. Opublikowała siedem powieści, dwa tomy opowiadań oraz dwa tomy rozmów z psychoterapeutą Andrzejem Wiśniewskim.

Za swoją twórczość została czterokrotnie uhonorowana wyróżnieniem "AS" EMPiK-u (lata 2001-2006 r.) - dla najlepiej sprzedającej się książki roku - oraz nagrodą wydawniczą "IKAR" (2001). Otrzymała też nagrodę w konkursie dramaturgicznym Tespis 2000 za utwory dramatyczne Pozwól mi odejść i Kot mi schudł. Słuchowisko radiowe Kot mi schudł zostało także nagrodzone podczas festiwalu Dwa Teatry w Sopocie. W 2008 roku nakładem Wydawnictwa Literackiego ukazała się znakomicie przyjęta powieść Trzepot skrzydeł - rozeszła się wśród ponad 160 tys. czytelników.

W 2004 ukazała się ekranizacja "Nigdy w życiu!" z Danutą Stenką w roli głównej. Z widownią obliczaną na 1,6 miliona osób ciągle utrzymuje się w czołówce najbardziej kasowych filmów w historii polskiej kinematografii.

Katarzyna Grochola urodziła się w lipcu 1957 roku w Krotoszynie. Mówi o sobie, że jest córką polonistki i uczciwego, a więc biednego, prawnika. Pieniędzy brakowało na telewizor i wymarzone przez dzieci dżinsy, ale na książki - nigdy. W rezultacie rodzina podczas częstych przeprowadzek taszczyła ze sobą ciągle rozrastającą się bibliotekę. Przeprowadzkom Katarzyna Grochola zawdzięcza przyjaciół w całym kraju, bibliotece - niespokojnego ducha: jako siedemnastolatka uciekła z domu (na trzy dni), aby spotkać się z ukochanym z innego miasta.

Na obecną postawę życiową autorki wpłynęła dramatyczna walka z chorobą nowotworową, uwieńczona zwycięstwem. Zwykle mówi się o rozsypującym się w kryzysowej sytuacji życiu. U mnie było odwrotnie - wspomina Katarzyna Grochola - choroba pomogła poskładać to, co wcześniej było rozsypane. Wtedy byłam świeżo po rozwodzie, samotnie wychowywałam dziecko, pracując jako korektorka w Krajowej Agencji Wydawniczej. Czułam się odrzucona przez świat i ludzi, bardzo nieszczęśliwa. Nic dziwnego, że choroba dopadła mnie w tym właśnie momencie. Zachorowałam ciężko, śmiertelnie i beznadziejnie. Lekarze postawili na mnie krzyżyk. Na szczęście Pan Bóg tego nie zrobił i wreszcie znalazł się jeden człowiek, który wywalczył dla mnie operację - doktór Jacek Lisawa. Zdaniem lekarzy byłam w takim stanie, że ten zabieg miał działać już tylko na zasadzie placebo. Udało się.

Po latach pisarka znalazła bratnią duszę w osobie fotografa Krzysztofa Jarczewskiego. Jest szczęśliwą mamą Doroty Szelągowskiej oraz babcią siedmioletniego Antosia (pierwowzór Mateuszka z Kryształowego Anioła). Obecnie pisarka mieszka w Milanówku i zajmuje się, jak twierdzi, kopaniem stawku, w którym zamierza hodować żaby i ryby. Na razie towarzyszą jej golden retriever o imieniu Ałgan oraz dwa koty - Przytul i Zaraz. Koty oblizują się na myśl o zawartości jeziorka, Ałgan przynosi zakupy i ślini się na widok mandarynek.