Dlaczego postanowiła otwarcie mówić o swoim uzależnieniu? Co czuła, gdy jej bajkowe życie przerodziło się w koszmar? Kim jest jej nowy partner? Dlaczego wydała powieść erotyczną? Odpowiedzi na te i inne pytania można znaleźć w książce Ilona Felicjańska. Cała prawda o..., która ukazała się nakładem wydawcy książek Mira 5 czerwca.
- Niedawno skończyłam 40 lat i nie żałuję ani jednej sekundy mojego życia, bo wiem, że każda z nich była po to, by stworzyć mnie, Ilonę Felicjańską, taką, jaką jestem dzisiaj - wyznaje modelka, która dwa lata temu przyznając się do swojego uzależnienia naraziła się na krytykę oraz utratę źródeł dochodu i dotychczasowych przyjaciół.
Swoją drogę do miejsca, w którym jest teraz, Felicjańska przybliża w książce Ilona Felicjańska. Cała prawda o... W bardzo szczerej rozmowie z redaktor naczelną dwumiesięcznika "Miasto Kobiet", Anetą Pondo, opowiada o tym, co czuje dziewczyna, która wychowała się w małej miejscowości, gdy dostrzega ją świat mody. Wspomina, jak konkurs piękności stał się jej przepustką do kariery w branży modowej i telewizyjnej. Wyznaje, jak trudne było przyznanie się przed samą sobą i przed innymi do nałogu, który zaprzepaścił jej dotychczasowe sukcesy. Opowiada również o trudnych relacjach z najważniejszymi mężczyznami w swoim życiu.
Aneta Pondo przeprowadziła wywiady z Iloną Felicjańską w kluczowych dla modelki momentach. Ukazały się one w prasie jesienią 2011 roku, gdy Ilona rozpoczęła terapię, wiosną 2012, w trakcie sprawy rozwodowej oraz zimą tego roku, kiedy wydała powieść erotyczną. Ostatnia rozmowa, której efektem jest wywiad-rzeka Ilona Felicjańska. Cała prawda o..., trwała niemal sto dni. Pondo i Felicjańska rozmawiały w domu, kawiarni, hotelu, pociągu, tramwaju i na spacerze. Na wszystkie pytania Ilona odpowiadała szczerze, bez upiększeń, bez próby wybielania, bez znieczulenia.
- Zaskoczyła mnie otwartość, z jaką Ilona mówiła o sprawach bolesnych i intymnych - mówi Aneta Pondo. - Jej szczerość na granicy ekshibicjonizmu i odwaga w głoszeniu niepopularnych poglądów to rzadkość w czasach, gdy najważniejszy dla osób publicznych jest tak zwany wizerunek.
- Nasze spotkania były intensywne, jak wizyta u terapeuty. Towarzyszyło nam bardzo dużo emocji, bo prawda bywa bolesna - przyznaje Ilona Felicjańska.
Rozmowa Ilony Felicjańskiej z redaktor naczelną "Miasta Kobiet" została uzupełniona o komentarze kilkunastu osób, które poznały modelkę na różnych etapach jej życia, m.in. Tomasza Jacykowa, Mariusza Szczygła i kontrowersyjnego paparazzo Przemysława Stoppy. Ich wspomnienia pomogły Anecie Pondo zrozumieć, jakie koleje losu doprowadziły modelkę do miejsca, w którym się znalazła.
Najnowsza pozycja wydawcy książek Mira to książka o kobiecie, która znalazła się na życiowym zakręcie i musiała przewartościować swoje życie. W takiej sytuacji nietrudno się załamać, zamknąć w sobie, przestać walczyć. A jednak Ilona znalazła w sobie siłę i odwagę, żeby przyznać się do swoich problemów. Potrafiła wyciągnąć naukę z życiowych porażek i na nowo zbudować swój świat. Ilona Felicjańska. Cała prawda o... pokazuje, jak radzić sobie z problemami i pomóc sobie w trudnych sytuacjach.