17 kwietnia zapraszamy Was na nietuzinkowy występ stand-upowy. Trzech młodych gniewnych trójmiejskiej sceny komediowej zaprezentuje się po raz pierwszy w dłuższych programach - sprawdź ich teraz i później chwal się wszystkim dookoła, że jesteś komediowym hipsterem i szanowałeś ich zanim zapełniali Wembley.
Gwiazdami wieczoru będą:
Mateusz Kiedrowski - Dla znajomych Kiedro. Dla nieznajomych Buc. Energiczny śpioch o niecodziennej wizji świata. Uwielbia improwizować, śmieszkować i sikać w plenerze. Jego komedia to szybkie riposty, filozoficzne rozkminy i brak tabu. Bywa zabawny. Opinia niepotwierdzona.
Farid Djebaili - Alladyn i budżetowy Abelard Giza trójmiejskiej sceny komediowej. Ludzie zastanawiają się nad jego pochodzeniem gdy słyszą imię i nazwisko, więc warto rozwiać wątpliwości - Farid ma korzenie w egzotycznym Elblągu. Ładunek pozytywnej energii - i ładunek nie jest tutaj słowem przypadkowym.
Bartosz Strusiński - Młody, ambitny, urodzony w Sierpcu (i tak Wam to nic nie mówi). Podobno przystojny - mocne 5/10, jak powiedziała jego babcia. Obraca się w kręgach, w których dzieje się masa śmiesznych i absurdalnych rzeczy, którymi z przyjemnością się z Wami podzieli.
Wydarzenie z gracją zapaśnika sumo poprowadzi
Arkadiusz "Pan" Pawłowski, postać powszechnie znana, sceniczny śmieszek, internetowy heheszek, człowiek-suchar i jednoosobowa karuzela śmiechu. Do tego gruby aż miło, nic tylko ściskać za poliki.
Do zobaczenia więc już 17 kwietnia w Bunkier. Wpadajcie i bawcie się razem z nami!