Fundacja Gdańska już po raz czwarty organizuje w Gdańsku „Urodziny Heweliusza”.
W tym roku uroczystość uświetni swoim koncertem Stanisław Soyka. Koncert odbędzie się 28 stycznia 2007 roku o godz. 18,00 w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance.
„Urodziny Heweliusza” są imprezą cykliczną, podczas której ma miejsce pokaz dorobku Wielkiego Gdańszczanina - najsłynniejszego wśród astronomów, poddanego czterech królów polskich, ławnika Rady Miejskiej Gdańska, członka londyńskiego Royal Society, stypendysty Ludwika XIV oraz uczonego docenianego przez największe osobowości świata nauki, monarchów i możnych.Obchodom urodzin Jana Heweliusza towarzyszy konkurs promujący sylwetkę astronoma.
W latach ubiegłych były to konkursy plastyczne przeznaczone dla dzieci i młodzieży z Gdańskich szkół.
W roku 2007 jest to konkurs fotograficzny na najciekawsze zdjęcie „Śladami Jana Heweliusza w Gdańsku”. Główna nagroda jaką jest aparat cyfrowy zostanie przekazana podczas koncertu Stanisława Soyki.
Bilety na koncert są do nabycia w kasach Filharmonii w cenie:
40 zł – I miejsca
30 zł – II miejsca
20 zł- III miejsca
Do tej pory Urodziny Heweliusza uświetnili:2004r. – Olo Walicki, Leszek Możdżer, Marice de Martin, The Gdansk Philfarmonic Bras
2005r. – Adam Makowicz, Leszek Możdżer
2006r. – Grzegorz Turnau, Dorota Miśkiewicz, Orkiestra Polskiej Filharmonii Bałtyckiej pod dyrekcją Michała Nestorowicza
Szczegóły o koncercie:Świetny wokalista, pianista, skrzypek, gitarzysta, kompozytor i poeta – słowem człowiek renesansu i ambasador upoetyzowanej części polskiego jazzu i rocka. Stanisław Sojka wystąpi w Gdańsku, tym razem w zespołem o nazwie Soyka Sekstet. Towarzyszyć mu będę syn Kuba na perkusji, Zbyszek „Uhuru” Brysiak, magik od wszelkiej maści przeszkadzajek, Michał Zduniak na perkusji, Przemek Greger na gitarze elektrycznej i akustycznej, Mario Matysek na basie elektrycznym. Sojka ma w dorobku kilkanaście albumów, współpracę z wieloma sławami polskiego jazzu, liczne tytuły i nagrody. Można wymieniać długo, jednak jeśli nigdy nie widziało się Soyki na żywo, wyliczanka na nic się nie zda. Z wysmakowanym jazzowym polotem artysta zawsze przemyca w tekstach radosną franciszkańską filozofię życia, tworzy muzyczne pejzaże, bawi się emocjami. W jego utworach często pojawia się improwizacja, dzięki której każdy z koncertów staje się wyjątkowym i niepowtarzalnym spektaklem. Obok starszych piosenek, jak m.in. „Absolutnie nic”, „Tolerancja”, „Popołudniowe miasto”, „Nocny papieros” czy „Tango memento vitae”, można się spodziewać również najnowszych utworów z jego ostatnich płyt „Soykanova” lub „Love songs”. Artysta nie stroni też od śpiewania cudzych kompozycji, bowiem jego siła tkwi w niepowtarzalnej interpretacji, która – co tu dużo mówić – często przewyższa oryginał.