O tym czy młodzież po raz kolejny prześcignie starszych kolegów będziemy mogli przekonać się już w nadchodząca sobotę. Wtedy rozegramy bowiem drugi turniej zaliczany do klasyfikacji na najlepszego zawodnika sezonu. Początek zmagań o godzinie 9 na sopockim polu przy ul. Hestii 5-7.
- I w tych zawodach będę starał się wygrać – mówi Mateusz Miloch. – Jednak konkurencja będzie duża. Najbardziej obawiam się Daniela Zelewskiego (najlepszy zawodnik sezonu 2006 i brązowy medalista ostatnich mistrzostw Polski), będzie on najpoważniejszym kandydatem do końcowego sukcesu. Kto wygra to jednak okaże się po pokonaniu dwóch rund sopockiego pola.