W poniedziałek, 24 października o godz. 18.30 zapraszamy do Dworku Sierakowskich w Sopocie na pierwszą odsłonę nowego projektu, który zrodził się ze współpracy Teatru Wybrzeże, Towarzystwa Przyjaciół Sopotu oraz Katedry Dramatu, Teatru i Widowisk Uniwersytetu Gdańskiego.
Formuła tego cyklu nawiązuje do znanych już publiczności czytań współczesnych dramatów i tekstów dla teatru w aktorskiej interpretacji. Nowym elementem będzie współudział studentów gdańskiej uczelni - młodych teatrologów, którzy zadbają o oprawę intelektualną wydarzenia, przedstawiając swoje komentarze do prezentowanych sztuk i moderując dyskusję publiczności z twórcami.
Dla dyrekcji Teatru Wybrzeże to możliwość przetestowania utworów dramatycznych, które w ten sposób zyskują szansę na sceniczną realizację. Pierwszym tytułem poddanym takiemu testowi będzie BEZKRÓLEWIE Wojciecha Tomczyka, przeczytane przez aktorów Teatru Wybrzeże pod kierunkiem Michała Kurkowskiego, który do zespołu dołączył niedawno i pełni w nim funkcję dramaturga. Obsadę czytania tworzą: Justyna Bartoszewicz, Maria Mielnikow-Krawczyk, Jerzy Gorzko, Mirosław Krawczyk, Zbigniew Olszewski oraz Michał Kurkowski.
BEZKRÓLEWIE Wojciecha Tomczyka można czytać jako przewrotną bajkę o mechanizmach władzy. Po kraju, w którym po nagłej śmierci króla (prawdopodobnie zabitego w zamachu) zapanował chaos, wędrują trzej uciekinierzy ze stolicy. Gostek, Kolo i Glans uosabiają groteskowe typy politycznych manipulatorów, zdolnych do wszystkiego, by odzyskać utracone wpływy. Gdzieś na prowincji, w zaaranżowanej naprędce karczmie, przyjmuje ich bogobojna rodzina, wystylizowana na naiwnych przedstawicieli gminu. Żyją z dala od centrum wydarzeń i nieświadomi są reguł rządzących wielkim światem. Tym łatwiej poddają się manipulacjom przybyszy, którzy dla swoich politycznych celów ogłaszają seniora rodu nowym, marionetkowym królem i doprowadzają do ślubu jego córki z jednym z nich (by chwilę później, z pieśnią na ustach udusić swojego kompana jego własnym krawatem).
Nietrudno w tym scenariuszu rozpoznać echa wielkiej klasyki, z Gombrowiczowskim ŚLUBEM na czele. Przy pomocy tych nawiązań Tomczyk demaskuje zasady politycznej groteski, która - przy biernym udziale społeczeństwa obsadzonego w roli publiczności - odgrywana jest od początku dziejów państwowości. Mechanizm intronizacji i detronizacji władcy pozostaje ten sam, jedynie rekwizyty używane w tym teatrze są coraz bardziej zdegradowane, pokraczne. Dlatego BIBLIĘ zastępuje Sienkiewiczowskie W PUSTYNI I W PUSZCZY, a ślubną przysięgę zwykły bełkot. Pan Młody mówi: "Mamy coś świętego. Na pewno. Każdy ma. Tylko ja nie pamiętam, co to jest". Nietrudno w tych słowach usłyszeć echo słynnej frazy z WESELA Stanisława Wyspiańskiego, zapisanej ponad sto lat temu, a jakże aktualnej: "Myśmy wszystko zapomnieli". Jak to jest z tą naszą pamięcią?
Mimo prestiżowej nominacji do finału Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej (2011) i druku w miesięczniku Dialog, BEZKRÓLEWIE Wojciecha Tomczyka do tej pory nie zostało zrealizowane na scenie. Odbyło się jedynie kilka czytań. Prezentacja w sopockim Dworku Sierakowskich być może przyniesie odpowiedź na pytanie, jakie są powody oporu teatru wobec tej sztuki, odważnie odsłaniającej światopogląd autora.
Wojciech Tomczyk (1960) - dramaturg, scenarzysta i producent. Absolwent Wydziału Wiedzy o Teatrze warszawskiej PWST oraz Studium Scenariuszowego łódzkiej szkoły filmowej. Autor sztuk teatralnych oraz wielu scenariuszy do filmów fabularnych, dokumentalnych, seriali. W teatrze debiutował sztuką WAMPIR (2002). Kolejne jego sztuki to NORYMBERGA (2006), INKA - 1946 (2007), FRAGMENT WIĘKSZEJ CAŁOŚCI (2009), KOMEDIA ROMANTYCZNA (2010) i BEZKRÓLEWIE (2011). Ma w swoim dorobku także teatralną adaptację ZŁEGO Leopolda Tyrmanda (2010). Laureat m.in. nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za sztukę WAMPIR, Grand Prix festiwalu Dwa Teatry Sopot 2007 (za sztukę NORYMBERGA) i nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za wybitne osiągnięcia w dziedzinie teatru - 2007. NORYMBERGA została przełożona na język angielski, rosyjski, białoruski i estoński. Autor otrzymał za nią także Grand Prix za najlepszy tekst dramatyczny na IV Międzynarodowym Festiwalu Teatru Niezależnego - Białoruś 2008/2009.