W poniedziałek, 8 grudnia br. o godz. 18.30, serdecznie zapraszamy na kolejne spotkanie z cyklu Teatr przy Stole. Sztukę współczesną Moje i twoje młodej irlandzkiej dramatopisarki Morny Regan czytać będą aktorzy Teatru Wybrzeże: Wanda Neuman, Magdalena Boć i Krzysztof Gordon. Opiekę artystyczną nad spektaklem sprawuje Małgorzata Jarmułowicz.
Wstęp wolny!
Zapraszamy.
O autorce
Morna Regan jest młodą dramatopisarką i aktorką, pochodzącą z Derry City, niewielkiego miasteczka w Irlandii Północnej. Regan swoją teatralną edukację zdobywała w Londynie, skąd jako stypendystka Fulbrighta wyruszyła do Kalifornii. Jako aktorka grała w najważniejszych teatrach Irlandii, Anglii i Stanów Zjednoczonych, między innymi w dwóch sztukach Friela: w Tańcach w Ballybeg (jedną z sióstr), główną rolę kobiecą w Przekładach w Abbey Theatre w Dublinie (mającym w Irlandii status teatru narodowego), oraz główną rolę kobiecą w The Real Thing Stopparda. Wystąpiła także w filmach między innymi w roli nauczycielki w filmie Disco Pigs (znanym w Polsce jako Oczyśćmy się z grzechów) według scenariusza Endy Walsha oraz w krótkometrażowym filmie według własnego scenariusza The Case of Majella McGinty, a także w filmie o konfliktach w Belfaście - Elswhere. Jako dramatopisarka Morna Regan zadebiutowała sztuką Panieński raj (tytuł oryginału: Midden), traktującą o bliskich sobie, choć samotnych kobietach, ale przede wszystkim o tych, którzy przynajmniej raz w życiu odczuli, że bez spojrzenia wstecz nie uda się postawić kolejnego kroku w przyszłość. W poniedziałkowym Teatrze przy Stole będzie czytana kolejna równie popularna współczesna sztuka Morny Regan Moje i twoje (tytuł oryginału The House Keeper).
Morna Regan Moje i twoje, przekład Małgorzaty Semil:BETH Tu nie jest jak na dzikim zachodzie. Nie myśl, że rzucisz na podłogę jakieś szmaty i zaraz nasz prawo do miejsca. O nie.
MARY Czemu nie? Bo co?
BETH Och, bądź rozsądna.
MARY Jestem.
BETH Wcale nie!
MARY D l a c z e g o? Gdzie tu brak rozsądku? Mieszkasz sama w wielkim, odziedziczonym domu, na który w żaden sposób nie zapracowałaś, kiedy ja z dziećmi żyję na ulicy i nie mam absolutnie nic, chociaż przez całe życie harowałam jak wół, żeby związać koniec z końcem. No więc teraz jestem tutaj. Gdzie tu brak rozsądku?
BETH Chyba bym wolała normalną kradzież z włamaniem. Nawet z elementem przemocy.
MARY Tylko tak dalej, a ci to załatwię.