stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT
lis 8

piątek, g. 19:30

Gdynia,
bilety 50 zł
Kup bilet
mar'25 27

czwartek, g. 20:00

bilety 200 - 260 zł
Kup bilet
W 1980 roku, kiedy działalność rozpoczynał zespół The Legendary Pink Dots, świat nie słyszał jeszcze o płytach CD. U szczytu popularności były kasety magnetofonowe i zestawy stereo, winyle nie traciły na popularności, ale ich okładki stały się wyjątkowo paskudne.

rock / punk - koncerty w Trójmieście


Był to czas globalnego napięcia wytworzonego przez Stany Zjednoczone Ameryki i Związek Radziecki, znany w historii jak "Zimna wojna". Komputery były wielkie, ciężkie i powolne. Muzycy The Legendary Pink Dots nagrywali się na kaseciakach w domu ponieważ wynajęcie studia było zbyt drogie. Ten wczesny materiał był wyjątkowo surowy i psychodeliczny, nie był ani odrobinę popularny.

Po trzydziestu latach Holendrzy wciąż nagrywają. Ich muzyka dostępna jest w internecie (legalnie i nielegalnie), na kompaktach, DVD, winylach, a nawet w dalszym ciągu na taśmach magnetofonowych. Ameryka i Rosja wciąż sprzeczają się, co jednak nie odstrasza Pink Dots od koncertowania na terytorium obydwu państw. Ludzie podłączają swoje iPody do samochodowych zestawów stereo, słuchają muzyki tkwiąc w korkach.

Można ich kochać albo nienawidzić, ale nie można przejść obok ich muzyki obojętnie. Krytycy mogą ich nazywać bandą podstarzałych hipisów nie mających nic wspólnego z rock'n'rollem, być może mają rację. Mimo to niezwykłe teksty Edwarda Ka'Spela i unikalna muzyka Dots sprawiają, że od trzech dekad wciąż jest głośno o tej wyjątkowej ekipie artystów. A jeśli chodzi o rock'n'roll to czy właściwie jest? Każdy może tańczyć do melodii Pink Dots, mogą mieć industrialny dźwięk brzmiący jak wprost z fabryk Ditroit albo spokojną, nastrojową nutę niczym delikatny wiatr na Wenus.

The Legendary Pink Dots przybywają wolni od granic. Bez religii i bez eskapizmu. Przybywają dokładnie tacy, jacy są i liczą na taką samą publiczność.