Włodek Stepuro występuje na scenie pod nazwą The Włodek Stepuro. Mieszka w Gdyni. Występuje solo, bez zespołu - śpiew, gitara akustyczna (unplugged).
Gra swoje autorskie kawałki (polskojęzyczne) oraz covery rockowe (anglojęzyczne) takich wykonawców jak Jimi Hendrix, Pink Floyd, The Rolling Stones, Eric Clapton, U2, 4 Non Blondes, Black Sabbath (ballada), Nirvana. Te covery grane są prostymi akordami, proste aranżacje na wokal i gitarę akustyczną. Kawałki autorskie są bardziej rozbudowane (granie częściowo rytmicznie, częściowo solowo). Surowość brzmienia gitary akustycznej, wokal często z chrypką tworzą niepowtarzalny klimat, z którym można rzadko się spotkać.
blues / soul - koncerty w Trójmieście
Mamy elementy bluesa, w jednym kawałku nawet country, można też doszukać się poezji śpiewanej. Ktoś określił to granie jako "kabaret rockowy". Sam autor mówi, że powstało to na bazie rocka - ukochanego gatunku muzycznego autora. Sama muzyka to czasem proste akordy, z jakimi można spotkać się na biwaku, przy ognisku, czasem bardzo gęste granie, które sprawia wrażenie, jakby grały dwie gitary. Teksty mówią o relacjach międzyludzkich, pytaniach dotyczących życia, poszukiwaniach, które czyni każdy człowiek - każdy z nas, czasem banalny temat - o miłości, o wierze w Boga i w siebie, o nałogach, jest w nich też humorystyczna, a czasem ostra krytyka postaw ludzkich. Niektóre teksty są prowokacyjne.
Ten plan, żeby grać koncerty dojrzewał wcześniej. Artysta malował obrazy. Najbardziej ulubionym jego stylem jest "malarstwo rockowe" - wizerunki zespołów rockowych na scenie. W marcu 2003 Włodek miał wernisaż w pracowni "One Word" w Sopocie, którą prowadzi Larry Okey Ugwu - obecny dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury. Tam zagrał ze swoim przyjacielem Maksem krótki występ. Wtedy Włodek nabrał śmiałości do grania publicznie. "Właściwie zawsze chciałem przede wszystkim grać, nie malować" - wypowiada się Włodek. Malarstwo jest niezbyt dynamiczną formą twórczości. Malarz siedzi samotnie przy sztaludze. Granie muzyki to jest energia i kontakt z ludźmi na koncertach, którego nie ma twórca obrazów.