Wystawa obejmuje kilkanaście obrazów i zdjęć, dobranych własnym kluczem estetycznym, choć przede wszystkim subiektywnym. Wystawę tą mogę opisać po krótce:
"Moje prace są negacją białych ścian, nie niosą głębszych treści a powstawały w panicznym strachu przed nudą. Obrazy, po części są lekko traktowanym kopiami uznanych artystów w dużych formatach, (bo po co płacić za reprodukcję, jak można ja sobie samemu zrobić!) a po części malarskimi wariacjami na temat wykonanych zdjęć. Fotograficzna część wystawy obejmuje tradycyjne, czarno-białe zdjęcia wywoływane w ciemni oraz cyfrowe odbitki."