Ty pójdziesz górą, a ja doliną, Wojciech Zamiara
Miejsce: CSW Łaźnia 2, ul. Strajku Dokerów 5, Ggańsk Nowy Port
Wernisaż: 10 listopada o godz. 18.00
Czas trwania wystawy: 10.11.202208.01.2023
Kuratorka: Jolanta WoszczenkoW czasie wernisażu odbędzie się performans Wojciecha Zamiary.
Twórczość Zamiary charakteryzuje estetyczny minimalizm oraz operowanie paradoksem. W jego postawie interesujące są nieustające próby interpretacji własnego ja. Przy pomocy lapidarnych środków artysta prowadzi z odbiorcą emocjonalną i intelektualną grę.
Tytuł wystawy Ty pójdziesz górą, a ja doliną nawiązuje do najnowszej pracy Wojciecha Zamiary oraz pracy wideo, którą zrealizował wspólnie ze swoim przyjacielem, Witosławem Czerwonką. Pokazując sztukę Zamiary, trudno jest bowiem nie mówić o Czerwonce i wzajemnym wpływie obu artystów. Ich przyjaźń rozpoczęła się w 1986 roku i trwała do śmierci Witosława Czerwonki. Zamiara prowadził wraz z Czerwonką kultowe zajęcia upowszechniające nowe media w pracowni Podstaw Projektowania Plastycznego na gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Pomimo tego, że Zamiara jest uznawany za jednego z pionierów i najważniejszych twórców sztuki wideo w Polsce, wystawiał swoje prace głównie podczas festiwali i ekspozycji zbiorowych. Wystawa w CSW ŁAŹNIA jest pierwszą tak obszerną prezentacją jego dzieł. Pokażemy siedemnaście prac wideo oraz dwanaście fotografii, a także dokumentację instalacji i performansów zrealizowanych przy udziale najbliższych w latach 1985-2022.
Wojciech Zamiara, artysta interdyscyplinarny, zajmujący się sztuką wideo, performance, fotografią oraz instalacjami multimedialnymi. Artysta współtworzył Galerię Wieża Ciśnień w Bydgoszczy, przez parę lat prowadził galerię w bydgoskim klubie Mózg. Od 1986 roku pracuje, jako pedagog na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, obecnie jest profesorem tytularnym i pełni funkcję dziekana ds. Kierunku Fotografia.
Jego prace prezentowane były w ważnych ośrodkach związanych ze sztuką współczesną m.in.: Berlin, Kassel, Kolonia, Sao Paulo, Tokio, Londyn czy MOMA w Nowym Jorku.
