stat
Impreza już się odbyła

Ultramaraton rowerowy Pomorska 500 Opinie (2)

Już w najbliższy czwartek 11 czerwca 2020 r. ruszy pierwsza edycja ultramaratonu rowerowego Pomorska 500. Ponad 400 zawodników pokona trasę o długości 520 km od Zatoki Szczecińskiej do Zatoki Gdańskiej nie przecinając przy tym żadnej rzeki. Wyścig w formacie "bikepacking race" to pierwsze takie wydarzenie sportowe na Pomorzu.

maj 23-27

czwartek - poniedziałek

Gdynia,
Pomorska 500 to ultramaraton rowerowy, którego trasa rozpoczyna się w Zatoce Szczecińskiej a kończy 520 km dalej na wschód w Zatoce Gdańskiej. Trasa prowadzi przez dzikie bezdroża i parki krajobrazowe województwa Zachodniopomorskiego i Pomorskiego. Została opracowana tak, aby zawodnicy nie przecięli żadnej rzeki. Tym samym odwzorowuje Pomorski dział wodny.

"Pomysł trasy maratonu Pomorska 500 narodził się po naszych wielodniowych eskapadach rowerowych terenami Pomorza i Pomorza Zachodniego. Byliśmy zafascynowani bogactwem natury, krajobrazami tych regionów, dzikimi zwierzętami, takimi jak orły, żurawie czy jelenie, które podczas naszych przejazdów były wręcz na wyciągnięcie ręki! Jadąc tamtędy po raz pierwszy czuliśmy się jak w innym, zaczarowanym świecie. Wtedy zapadła decyzja - musimy ten region pokazać kolarskiemu światu, robimy kolejny maraton! Potem wiele tygodni studiowaliśmy mapy i ponownie ruszyliśmy w tamte strony. Aby urozmaicić wyzwanie postanowiliśmy trasę opracować tak, aby nie przecinała żadnej rzeki. Dodam tylko, że nie było to wcale łatwe." - mówi Leszek Pachulski organizator zawodów

Pierwsza edycji Pomorskiej 500 wystartuje już w czwartek 11 czerwca 2020 r. o godzinie 5.00 rano. Na przejechanie 520 km przewidziane jest maksymalnie 80 godzin. Ostatniego zawodnika spodziewamy się na mecie w niedzielę 14 czerwca ok godz. 23:00. Każdy z zawodników przy starcie otrzymuje nadajnik GPS monitorujący jego położenie. Dzięki temu fani na bieżąco mogą śledzić postępy swoich zawodników na portalu dotwatching.pl.

"Dotwatching to coraz bardziej popularna forma kibicowania. Naszych zawodników śledzić można na bieżąco na trasie wyścigu. Także inne nasze maratony widoczne są w na stronie www. Zeszłoroczny ultramaraton Wisła 1200 śledziło ponad 71 000 unikalnych użytkowników!" - twierdzi Aleksander Pachulski współorganizator zawodów.

Aby zachować restrykcje sanitarne i zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom, zawodnicy zostali podzieleni na małe kilkuosobowe grupy, które startują w odstępie 5 minutowym.

"Staramy się zapewnić naszym zawodnikom jak największe bezpieczeństwo. Nasza obsługa wyposażona będzie w maseczki i płyty dezynfekujące. Start rozłożyliśmy na cały dzień tak, aby zawodnicy nie spotykali się na trasie w większych grupach. Na mecie namiot podzieliliśmy na strefy i wprowadziliśmy limit osób przebywających w strefach. Zrezygnowaliśmy także z imprezy, którą zazwyczaj organizujemy dla zawodników i ich bliskich przed i po zawodach."
- mówi Aleksander Pachulski