sixty9 Club ma przyjemność zapraszać przynajmniej raz w miesiącu, najlepszych polskich ambasadorów muzyki house. Niedawno wspólne z nami odkrywaliście dźwięki, przy których bawi się Kraków, Warszawa, Łódź czy Poznań. Tym razem proponujemy Wam odkrywanie muzycznych mariaży, polsko - brytyjskich. Jay Rogers, gość sobotniej imprezy, to człowiek, o którym ciężko powiedzieć, iż zamyka się w jakichkolwiek ramach. Jest za mało warszawski, gdyż osiadł w tym mieście zaledwie parę lat temu, zresztą z dużymi przerwami. Jest również za mało brytyjski, gdyż Londyn przestał być jego domem w momencie, gdy wybrał Polskę. Taka jest również jego muzyka, trochę stąd, trochę stamtąd. Czy spodoba Wam się takie połączenie dźwięków?
Zapraszamy do wspólnej zabawy w sixty9 Club...