stat
Impreza już się odbyła
Kino Repertuar wszystkich kin w Trójmieście

Pierwszy w tym roku pokaz VHS HELL zapowiada się mocarnie! Już 14 kwietnia w Klubie B90 zobaczycie dwa filmy, które zaprezentujemy w formule mieszanej: napakowany testosteronem Deadly Prey poleci z taśmy VHS, a film o wybuchających menelach Street Trash z lektorem, który na żywo będzie improwizował ścieżki dialogowe. Dodajmy jeszcze, że całość zostanie uzupełniona o set reklam i zwiastunów filmowych z początku lat 90. Czy można wyobrazić sobie bardziej wyrafinowaną rozrywkę?

lis 6

środa, g. 18:00

bilety 39,90 zł
przedsprzedaż 28,90 - 37,90 zł
lis 22

piątek, g. 10:00

bilety 10 zł
Deadly Prey, reż. David A. Prior, 1987, 88 min.
(Pokaz z taśmy VHS)
Gdy w latach osiemdziesiątych zbiorową wyobraźnią zawładnął Rambo, wielu twórców próbowało powtórzyć sukces opowieści o weteranie z Wietnamu zmuszonym walczyć o przetrwanie we własnej ojczyźnie. Wszyscy jednak polegli poza Davidem A. Priorem i jego Deadly Prey.
Owszem, Deadly Prey miało budżet mniejszy niż seriale wojenne TVP, nie mogło pochwalić się wieloma znanymi nazwiskami w obsadzie, a fabułę należało uznać co najwyżej za pretekstową. Gdy jednak na ekranie pojawiał się umięśniony Danton w krótkich gaciach, a z głośników rozbrzmiewał charakterystyczny motyw muzyczny, wszystko to przestawało mieć znaczenie oto kino w stanie czystym, esencja kinematografii, istny absolut taniego filmu akcji.
I choć od premiery Deadly Prey minęło grubo ponad trzydzieści lat, nic się nie zmieniło. Bo jak tu nie kochać filmu, w którym główny bohater zabija wroga jego własną odciętą uprzednio ręką?

Street Trash, reż. J. Michael Muro, 1987, 101 min.
(Pokaz z lektorem na żywo improwizującym dialogi)
Właściciel podłego sklepu monopolowego na Brooklynie znajduje zapas tajemniczego alkoholu o nazwie Tenafly Viper, który przeleżał w piwnicy kilkadziesiąt lat. Mimo że mikstura pachnie gorzej niż Leśny Dzban zmieszany z Komandosem i przyprawiony odrobiną Mocnej Wisienki, cwany biznesmen postanawia sprzedawać jabola okolicznym bezdomnym. Szybko okazuje się, że sikacz jest nie tylko mózgotrzepem, ale też ciałorozpuszczaczem pod jego wpływem koneserzy tanich win zamieniają się w krwawe breje.
Street Trash to klasyczna pozycja dla widzów, którzy za nic mają sobie dobry smak, a niskie oceny na portalach internetowych bardziej ich zachęcają niż zniechęcają. Niewątpliwie jednak film ten ma w sobie ogromne pokłady obrzydliwej finezji i smoliście czarnego humoru, które spowodowały, że ta filmowa abominacja cieszy się statusem kultowej.
Dla wzmocnienia wrażeń na seans zalecamy zaopatrzyć się w napoje wyskokowe. Ale niech to nie będzie Tenafly Viper nie zamierzamy po Was sprzątać.
Pokaz z lektorem na żywo improwizującym dialogi. W roli lektora wystąpi Piotr Czeszewski.

Partnerzy: B90, Eurotrend Systemy Audiowizualne, Epson

Przeczytaj także