W przechyle5 listopada, w sobotę, o 19.00 zapraszamy do Teatr na Plaży w Sopocie na koncert „W przechyle” – poetycką piosenkę inspirowaną legendami i balladami morskimi. Zespół Kochankowie Rudej Marii dba również o teatralną oprawę koncertu, w którym poezja przeplata się z lekkimi i dowcipnymi komentarzami. Duszą zespołu jest Wanda Staroniewicz – autorka tekstów, kompozytorka i wykonawczyni większości tekstów.
Skład zespołu:
Wanda Staroniewicz - śpiew, teksty, kompozycja muzyki
Andrzej Kadłubicki: flety proste i flażolety
Marcin Wądołowski: gitara
Iza Kraus: skrzypce
Krzysztof Kwiatkowski: śpiew, autor tekstów, fotograf i grafik zespołu
Wanda Staroniewicz – autorka tekstów, kompozytorka i wykonawczyni większości utworów zespołu Kochankowie Rudej Marii, dziennikarka. Oprócz piosenek, reportaży i wywiadów pisze słuchowiska dla Teatru Polskiego Radia. Urodziła się i mieszka w Sopocie.
Piosenki Wandy Staroniewicz to historie o ludziach, pisane w charakterystyczny dla niej bajkowy sposób. Czy są to piosenki kabaretowe jak "Aniołowie dyndu dyndu", czy klasyczne ballady jak "Skrzypek z zieloną twarzą" albo "Ballada o Rudej Marii Latarniczej" zawsze pojawia się w nich refleksja nad sensem ludzkiego życia.
Pisać i śpiewać piosenki zaczęła w roku 76, kiedy była jeszcze studentką. Założyli wtedy razem z bratem znany w kręgach studenckich "Salon Duśki i Wojtka". Był to rodzaj poetyckiego kabaretu organizowany Gdańskim Klubie Studenckim Żak. Często mówiono o Salonie, że była to kontynuacja tradycji sławnego Teatru Bim Bom. Do Salonu przyjeżdżali tak jak do krakowskiej Piwnicy pod Baranami piosenkarze i artyści z całej Polski.
Jako zespół "Duśka i Wojtek" koncertowali w Polsce i we Francji. Wojtek grał na gitarze i śpiewał, Duśka śpiewała. Nagrywali w radiu i w telewizji. Kilka piosenek nagrali dla radia francuskiego i szwedzkiego. Artystyczny rozwój tego zespołu przerwał stan wojenny. Zamilkli na 20 lat. Ale nie całkiem. Wojtek stał się znanym polskim saksofonistą jazzowym. Wanda zajęła się dziennikarstwem i zaczęła pisać sztuki dla polskiego radia.
Impulsem do powrotu na scenę stała się płyta "Papierowe pałace". Postanowili wydać zarejestrowane w latach 70-tych przez Polskie Radio piosenki. Producentem był Wojciech Staroniewicz. Dopisał miejscami muzykę, zgrał wszystko i wydał płytę, która została gorąco przyjęta przez odbiorców.