Nie będziemy kłamać - 4 nie jest liczbą wyjątkową. Święta jest trójca, planet jest dziewięć, a pór roku 5 - 1. Dwie mamy ręce, dwie nogi, a palców 20. Nic się nie zgadza. Czterech było chyba tylko muszkieterów, ale kto by ich traktował poważnie.
No ale tak się już czasem dzieje na świecie, że przychodzą czwarte urodziny, a wtedy pojawia się pytanie - co z nimi począć. Świętować tę liczbę kaprawą, czy nie? Robić bal, czy dzień jak co dzień? Bawić się czy nie? Odpowiedź na ostatnie pytanie znacie chyba bardzo dobrze. Nieważne, że liczba nie ta, że lata lecą, a oddech kostuchy już wisi nad karkiem - bawić trzeba się zawsze. A, że urodziny, jakiekolwiek, zobowiązują, postanowiliśmy bawić się jak nigdy dotąd. W doborowym towarzystwie, świetnymi artystami, i pianą na ustach. Aż poleje się krew.
Pierwszym z gości jest
Klute. Jak mówi jego genialne bio "To jedna z najwspanialszych istot ludzkich, jaka kiedykolwiek zamieszkiwała Ziemię. Od wielu lat jest członkiem intergalaktycznej rady dziewięciu, a niedawno został odznaczony przez rade Brent reprezentującą narkoleptyczne społeczeństwa prestiżowym tytułem podbieracza minut. Pod swoim pseudonimem Klute zaczął tworzyć w połowie lat dziewięćdziesiątych i wyprodukował dwa znakomite albumy dla wydawnictwa Certificate 18. Wszystko to miało miejsce zanim otrzymał specjalne dofinansowanie od Star Alan Sugar, które pozwoliło mu stworzyć Commercial Suicide, nowy dom dla niedorozwiniętych umysłowo."
Drugim z artystów jest
Piotr Bejnar, doskonały producent, DJ i po prostu - artysta. Pływa po muzycznych gatunkach z swobodą i wyczuciem, a klimatyczne sety można porównać do największych, zagranicznych gwiazd - tylko po co? Tworzy on w końcu unikatowy, oryginalny styl, który ciężko podrobić. A jego występ na pewno będzie świeżym, lekkim oddechem na tej imprezie.
Na naszej imprezie nie może oczywiście zabraknąć mocnej reprezentacji na fontannie. Na pierwszy ogień idzie
Stendek, który ma na swoim koncie pełnowymiarowy album elektroniczny w wytwórni Pink Kong Records. Jego sety to energia, połamany rytm i wszechobecne syntezatory. Kapitalny artysta, przy którym można i się pobawić, i odpocząć od terroru sceny głównej. Oprócz niego, na fontannie zagra też
Sebastian Odme, oraz człowiek (hmm, w zasadzie ciężko powiedzieć czy na pewno), który występował już u nas nie raz, rozsiewając wokół ferment -
Ebola Ape we własnej osobie.
Wszystkiego dopełni
Natt, ze swoimi głębokimi łamańcami, Noisy Beat, który zaprezentuje nieco inną selekcję niż zawsze, no i oczywiście solenizanci, czyli rozwrzeszczane bachory z Twin Prix. To my.
Chyba wiecie już, gdzie będziecie 10.10.14
Main room:
KLUTE (Commercial Suicide | Metalheadz | Hospital | Soul:R - London UK)
PIOTR BEJNAR (live)
Noisy Beat
Natt
Twin PrixFountain:
∑bol∆ ∆P∑
Stendek
Odme
