stat
Impreza już się odbyła

Zapraszamy na wernisaż wystawy Michy Lobi, jednego z najbardziej enigmatycznych malarzy w świecie współczesnej sztuki, w którego istnienie przez długi czas powątpiewało wielu krytyków sztuki. Wernisaż odbędzie się 24 października o godz. 18 w siedzibie Bator Art Gallery w Sopocie, a wystawa będzie otwarta dla publiczności i kolekcjonerów sztuki od 25 października. Można będzie zobaczyć blisko 20 prac Michy Lobi. Prezentowana kolekcja obejmuje obrazy powstałe w ostatnich latach i stanowi największy zbiór prac artysty, jaki kiedykolwiek był zaprezentowany w Europie.

25 października - 13 listopada 2025, g. 11:00

Wstęp wolny

19 września - 20 listopada 2025, g. 12:00 - 22:00

Wstęp wolny
Micha Lobi należy do grona najbardziej enigmatycznych postaci w świecie sztuki. Prowadzi pustelnicze życie, z dala od nowoczesnego świata, a jedyny kontakt z nim odbywa się poprzez jego niemiecką przedstawicielkę, która nie zdradza żadnych szczegółów na temat artysty. Swoją perspektywę patrzenia na świat określa poprzez malarstwo, a liczni krytycy w jego pracach doszukują się detali, którymi wyraża swój sprzeciw wobec wszystkiego, co dostrzega na świecie. Obrazy Michy Lobi rzadko trafiają na zbiorowe wystawy z uwagi na olbrzymie zainteresowanie jego pracami, które bardzo szybko znajdują swoich nabywców i trafiają głównie do prywatnych kolekcji.

Micha Lobi urodził się w 1966 roku na Syberii - miejscu surowym, odizolowanym, które na zawsze odcisnęło piętno na jego wrażliwości. Już jako młody chłopak fascynował się rysunkiem i malarstwem, choć jego rodzice nie widzieli w tym "poważnej" drogi życiowej. Zgodnie z ich oczekiwaniami rozpoczął więc studia na uniwersytecie, wybierając kierunki ścisłe: fizykę i matematykę. Analiza, logika, struktura - te elementy nauk ścisłych z czasem przeniknęły do jego sposobu myślenia o kompozycji i przestrzeni. Po kilku latach poszukiwań własnej drogi zdecydował jednak ostatecznie podążyć za głosem wewnętrznej potrzeby tworzenia i rozpoczął naukę w Akademii Sztuk Pięknych.

Jego formacja artystyczna nie była typowa - zamiast na współczesność, skierował wzrok ku dawnym wiekom. Inspirują go niemieccy mistrzowie renesansu - Albrecht Dürer i Hans Holbein - oraz flamandzkie malarstwo XV i XVI wieku. Zachwyca go ich precyzja, duchowość, mistrzostwo techniki oraz umiejętność opowiadania złożonych historii poprzez detal. Malarstwo nowoczesne, zarówno abstrakcyjne, jak i figuratywne, postrzega jako pozbawione duszy. Dlatego w jego pracach odnajdujemy echa Boscha, Bruegla, dawnych symboli i średniowiecznej narracji - ale przefiltrowane przez indywidualną wyobraźnię, ironię i współczesną wrażliwość. Po ukończeniu studiów artysta przez kilka lat mieszkał w Berlinie, Barcelonie oraz Tel Awiwie, szukając swojego miejsca w świecie sztuki i mierząc się z różnymi kulturami. Podróże te poszerzyły jego perspektywę, ale jednocześnie uświadomiły mu, że jego duch pozostaje głęboko zakorzeniony w tradycji bezkresnej Syberii, do której powrócił i gdzie odnalazł przestrzeń do twórczego skupienia.

Artysta obecnie prowadzi życie niezwykle samotnicze, niemal "poza światem". Nie uczestniczy w życiu artystycznym, nie udziela wywiadów, nie komentuje swoich prac. Nie pojawia się publicznie, nie utrzymuje kontaktów towarzyskich - jakby celowo wymazywał swoją obecność z rzeczywistości. Woli, by jedynym śladem jego istnienia były obrazy. Tworzy w ciszy, z dala od zgiełku i presji współczesności. Żyje według własnych reguł, odrzucając trendy i oczekiwania rynku sztuki.

Ta dobrowolna izolacja nie jest ucieczką, lecz wyborem - warunkiem pełnego zanurzenia w wewnętrznym świecie wyobraźni. Choć on sam unika życia towarzyskiego, jego sztuka zdobyła międzynarodowe uznanie. Od 2008 roku prezentował prace w prestiżowych galeriach i na targach sztuki w Paryżu, Amsterdamie, Brukseli, Kopenhadze, Salzburgu, Wiedniu czy Berlinie. Szczególne miejsce w jego karierze zajmuje cykl wystaw "Magical Dreams", organizowany w Polsce, Niemczech i Austrii - zbiór najważniejszych nazwisk współczesnego realizmu magicznego, w którym Lobi od lat pozostaje jedną z najjaśniejszych postaci. W 2023 roku zdobył Srebrny Medal na Salon des Artistes Français w Grand Palais w Paryżu - jednym z najbardziej prestiżowych wydarzeń artystycznych we Francji. Dwa lata później, w 2025, otrzymał tam Złoty Medal, potwierdzając swoją pozycję jednego z najciekawszych współczesnych malarzy figuratywnych.

Micha Lobi od 15 lat - czyli od chwili wprowadzenia go na polski rynek sztuki - pozostaje w centrum zainteresowań kolekcjonerów - mówi Katarzyna Bator, właścicielka Bator Art Gallery. Doskonałość techniki i szaleńcza wyobraźnia, chwilami aż po granice niepojętego, tworzą dzieło nieprzemijalne. Owiany tajemnicą, niedostępny, wycofany - a jednak jakże głośny w wymowie swoich obrazów. Prace Michy Lobi trafiają do kolekcji prywatnych i publicznych, a krytycy podkreślają niezwykłe połączenie dawnej techniki, symbolicznego myślenia i współczesnej ironii. Jego malarstwo staje się więc tajemniczym oknem do umysłu artysty, który pozostaje niedostępny i nieuchwytny. W obrazach pojawiają się fantastyczne postaci, "jajogłowi" oficerowie, hybrydy, ropuchy oglądające telewizję - groteska przenika się z metafizyką. To malarstwo, które mówi zamiast niego.

alert Treść tworzona na podstawie materiałów prasowych organizatora.