"WIELCY DYRYGENCI"
MAESTRO JAN KRENZ
Orkiestra Symfoniczna PFB
Jan Krenz dyrygent
Agata Szymczewska skrzypce
Jan Krenz Divertimento
Felix Mendelsohn Koncert skrzypcowy e-moll op.64
Johanes Brahms IV Symfonia e-moll
AGATA SZYMCZEWSKA skrzypce
Urodziła się w 1985 roku w Gdańsku. Naukę gry na skrzypcach rozpoczęła w wieku 6 lat w ZPSM w Koszalinie. Jest absolwentka Akademii Muzycznej im. I. J. Paderewskiego w Poznaniu w klasie prof. Bartosza Bryły. Od roku 2004 studiuje w Hochschule für Musik und Theater w Hannoverze w klasie prof. Krzysztofa Węgrzyna. W październiku 2006 roku została laureatką I nagrody i Złotego Medalu oraz Nagrody Publiczności TVP Kultura XIII Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu. Jest też zwyciężczynią Lotos Gdańsk Classic Prize (2005) oraz laureatką Międzynarodowego Konkursu Concerto Competition w Calgary, Kanada (2003) oraz Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. A. Yampolskiego w Moskwie, Rosja (2006).
Koncertowała jako solistka w wielu krajach Europy, m.in. w Victoria Hall w Genewie, Concertgebouw w Amsterdamie, Berwaldhallen w Sztokholmie, Teatrze Bolshoi w Moskwie a także w Chinach, Japonii, Kanadzie oraz Izraelu.
Wystąpiła m.in. z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Narodowej, Sinfonią Varsovią, Lahti Symphony Orchestra, Vilnius State Symphony Orchestra, NOSPR-em, Sinfonia Iuventus, Orkiestrą Kameralną PR "Amadeus" oraz w wielu filharmoniach w calej Polsce. Współpracowała z takimi dyrygentami jak: Krzysztof Penderecki, Andrey Boreyko, Antoni Wit, Jerzy Maksymiuk, Saulius Sondeckis, Moshe Atzmon, Jacek Kaspszyk.
W 2005 roku na zaproszenie Maestro Seiji Ozawy objęła stanowisko koncertmistrza orkiestry pod jego batutą podczas tourneè po Japonii i Chinach. Od wielu lat uczestniczy w zainicjowanej przez Maestro Ozawe prestiżowej Summer Music Academy w Szwajcarii, gdzie pracuje pod okiem wybitnych artystów jak np. Pamela Frank, Nobuko Imai, Sadao Harada czy Robert Mann.
Otrzymała stypendia od Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci, Prezesa Rady Ministrów, fundacji Yehudi Menuhin Live Music Now, Gerd-Bucerius Stipendium der Deutsche Stiftung Musikleben Gundlach Musikpreis w Hannoverze oraz Ministerstwa Kultury w ramach programu "Młoda Polska". W 2006 roku zostala uhonorowana nagradami: "Paszport Polityki" , Nagrodę TVP Kultura w kategorii Muzyka Poważna, oraz "Fryderyk" w kategorii Najlepszy Album Solowy Roku.
Obecnie gra na skrzypcach Antonio Stradivariusa (Cremona, ca. 1680) z Niemieckiej Kolekcji Instrumentów użyczonych przez Deutsche Stiftung Musikleben.
JAN KRENZDyrygent i kompozytor, urodzony 14 lipca 1926 we Włocławku.
Podczas okupacji kształcił się pod kierunkiem Zbigniewa Drzewieckiego (fortepian) i Kazimierza Sikorskiego (kompozycja). W latach 1945-47 odbył studia muzyczne w klasie dyrygentury Kazimierza Wiłkomirskiego i klasie kompozycji Kazimierza Sikorskiego w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Łodzi, którą ukończył z odznaczeniem.
Jako dyrygent zadebiutował w 1946 w Łodzi. W latach 1947-49 był dyrygentem Filharmonii Poznańskiej. W 1949 związał się z Wielką Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia w Katowicach, gdzie współpracował do 1951 z Grzegorzem Fitelbergiem. Po jego śmierci w 1953 został dyrygentem i dyrektorem zespołu. Pozostał na tym stanowisku do 1968. W latach 1968-73 pełnił funkcję dyrektora artystycznego Teatru Wielkiego w Warszawie. Równocześnie był dyrygentem orkiestry Danmarks Radio w Kopenhadze, współpracował z orkiestrą Yomiuri Nippon Symphony w Tokio oraz prowadził gościnnie takie zespoły jak: Berliner Philharmoniker, Staatskapelle Dresden, Filharmonia Leningradzka, Concertgebouw Orchestra w Amsterdamie. W latach 1979-82 piastował funkcję Generalmusikdirektor miasta Bonn prowadząc orkiestrę Beethovenhalle. W latach 1983-85 współpracował z Radiem Holenderskim w Hilversum. Uczestniczył regularnie w MIĘDZYNARODOWYM FESTIWALU MUZYKI WSPÓŁCZESNEJ "WARSZAWSKA JESIEŃ", otrzymując dwukrotnie - w 1969 i 1974 roku - nagrodę "Orfeusza" za wykonania muzyki polskiej, oraz w festiwalach w Edynburgu, Bergen, Pradze, Montreux, Osace i Wiedniu.
Jan Krenz jest laureatem wielu nagród, m.in. otrzymał Złoty Krzyż Zasługi (1952), Nagrodę Państwową II stopnia (1955), Nagrodę Muzyczną Miasta Katowic (1957), dwukrotnie nagrodę Związku Kompozytorów Polskich (1968 i 1996), Nagrodę Państwową I stopnia (1972), nagrodę "Diamentowa Batuta" z okazji 70-lecia Polskiego Radia (1995) oraz liczne międzynarodowe nagrody za nagrania płytowe.
Jan Krenz jest jednym z najwybitniejszych dyrygentów polskich, ale również komponuje. Wcześniej debiutował jako kompozytor niż dyrygent: w 1943 roku w okupowanej Warszawie, na konspiracyjnym koncercie wykonany został jego I Kwartet Smyczkowy. Potem intensywniejszej pracy twórczej przeszkadzała błyskotliwa kariera dyrygencka, między kolejnymi utworami bywały wieloletnie przerwy, aż w końcu Jan Krenz postąpił jak... Gustav Mahler: podzielił rok na dwie części i przez siedem miesięcy postanowił dyrygować, pięć zaś poświęcać na komponowanie. I od roku 1982 zaczęły się pojawiać mniej więcej regularnie nowe kompozycje. Nigdy natomiast Jan Krenz nie przestawał dyrygować i choć sam uważa się w równym stopniu za dyrygenta i kompozytora, to przecież jego kompozytorska sława z pewnością nie dorównuje dyrygenckiej.
Jest dyrygentem bardzo wszechstronnym. Sam tak mówił o sobie:
"Kiedyś chciano nazywać mnie dyrygentem od muzyki współczesnej. Przecież tyle razy występowałem na 'Warszawskich Jesieniach', prowadziłem tyle prawykonań współczesnych utworów, sam jestem kompozytorem 'współczesnym'. Kiedy indziej znowu klasyfikowano mnie jako specjalistę od klasyków wiedeńskich, bo dużo dyrygowałem klasyką. Ale prawdziwy dyrygent powinien mieć jak najszerszy repertuar. Takim dyrygentem była właśnie Karajan. Ileż on dyrygował muzyką współczesną! Wcześniejsza generacja, pokolenie Furtwenglera, Mitropoulosa czy Ansermeta, miała repertuar znacznie węższy. Ja jestem ciekaw różnych epok, różnych stylów i partytur. Jest jednak pewien okres w muzyce - Monteverdi, później Haendel, Bach, czyli barok - którego poniechałem. To jest muzyka dla specjalistów właśnie. W tej epoce trzeba siedzieć, ona ma dużo tajemnic. Od klasyków wiedeńskich, od 'papy' Haydna - jak to się kiedyś mówiło - poprzez cały wiek XIX, klasykę XX wieku, aż do współczesności, to jest repertuar współczesnego dyrygenta. A więc szeroki repertuar. Co nie przeszkadza mi skupiać czasami zainteresowania na pewnych kompozytorach, ostatnio na twórczości Mozarta i Beethovena. Ale frapują mnie również późni romantycy, którzy rozbuchali muzykę do ostateczności. To jest przede wszystkim Mahler, ale także Skriabin, nawet Rachmaninow, do którego mam słabość. No i stale interesuje mnie klasyka XX wieku z Bartókiem na czele."
Niestety, w salach koncertowych mamy do czynienia z dość ograniczonym repertuarem. Nie ma w nim muzyki dawniejszej, ale nie ma też muzyki współczesnej, która dla większości słuchaczy jest obca.
"Obecnie pewnie 90 procent wykonywanej muzyki to muzyka klasycyzmu i romantyzmu. To jakaś anomalia, coś dziwnego. Taki jednostronny repertuar zatyka słuchaczom uszy, przez umiłowanie Brahmsa czy Czajkowskiego nie potrafią oni usłyszeć melodii w Lutosławskim czy Messiaenie. Zawsze tłumaczę, że tam jest melodia, tylko inna. Słyszę: 'Nie, już Szymanowski nie miał melodii.' Boże, jaka tam jest melodyka wspaniała, cudowna. Inna, to prawda - wybujała, kapryśna, połamana, z wielkimi interwałami, wzbogacona. Ale przecież nie możemy melodii opierać tylko na sekundach i trójdźwiękach, musimy otwierać słuchaczom uszy!"
(cytaty z wywiadu zamieszczonego w "Studio" 1993 nr 7)
źródło : Polskie Centrum Informacji Muzycznej, Związek Kompozytorów Polskich
Bilety w cenie: 10-45 zł
Kategoria 1. - 45/35 zł Kategoria 2. - 35/25 zł Kategoria 3. - 25/15 zł
Kategoria 4. - 10 zł
Kasy biletowe: 58/320-62-62
e-mail: bilety@filharmonia.gda.pl