Przezabawną "Włoszkę w Algierze" wystawia się stosunkowo rzadko, a to z powodu jej utopijnych wymagań wokalnych. Rossini napisał bardzo wdzięczną muzykę, ale jej wykonanie wymaga od śpiewaków wyjątkowych zdolności. Na szczęście na słynnym Festiwalu w Salzburgu zgromadzono obsadę wymarzoną do tego dzieła. Przewodzi jej Cecilia Bartoli w roli tytułowej, włoska śpiewaczka koloraturowa, która specjalizuje się nie tylko w Rossinim, ale także w kompozycjach baroku. Bejem Mustafą, który zakochuje się w cudzoziemce bez pamięci, jest Ildar Abdrazakov. Tego rosyjskiego basa można podziwiać na co dzień na deskach nowojorskiej The Metropolitan Opera i Opéra national de Paris. W tym prześmiesznym przedstawieniu znajdziemy, oprócz świetnego wykonawstwa, wiele humoru i uroczych gagów.