Do końca roku Wybrzeże Gdańsk rozegra jeszcze pięć spotkań, z czego cztery z drużynami z województw pomorskiego. Teoretycznie najtrudniejszy bój czeka naszych zawodników w sobotę, kiedy zmierzą się z Polskim Cukrem-Pomezanią Malbork.
Historia spotkań nowego Wybrzeża z Polskim Cukrem-Pomezanią jest bardzo długa. Oba zespoły spotkały się ze sobą już w II lidze, gdzie zarówno drużyna z Gdańska, jak i z Malborka awansowały do I ligi. W ostatnich dwóch latach te zespoły również ze sobą rywalizowały, a w tym sezonie Wybrzeże przegrało z zawodnikami z Malborka w ramach finału wojewódzkiego Pucharu Polski.
Podopieczni Igora Stankiewicza, wśród których jest dwóch wychowanków Wybrzeża - Michał Derdzikowski i Bartosz Walasek, bardzo dobrze radzą sobie w tegorocznych rozgrywkach. Obecnie plasują się na trzeciej pozycji w lidze, a w środę wygrali w ramach I rundy eliminacji Pucharu Polski z Gwardią Koszalin 40:24. - To, że grali w środę jest dla nich plusem, a nie minusem. Grają co trzy dni, są w rytmie. My po przerwie graliśmy tylko jeden mecz. W Malborku gra wielu doświadczonych zawodników, ale zrobimy wszystko, by zdobyć dwa punkty - powiedział Damian Wleklak.
Wybrzeże Gdańsk po tym, jak wygrywając w Elblągu zwyciężyło w jedenastym wyjazdowym meczu z rzędu, po ośmiu kolejkach ligowych pozostaje jedynym niepokonanym zespołem w swojej grupie. Podobną serią w tym sezonie mogą się pochwalić jedynie Vive Targi Kielce - lider PGNiG Superligi i Śląsk Wrocław, który nie zaznał goryczy porażki w grupie B I ligi. Mimo takiej serii, do zespołu dołączył kolejny zawodnik - Mateusz Wiak, który w ubiegłym sezonie był trzecim najskuteczniejszym graczem KPR-u Legionowo. - Trudno jest szybko wprowadzić zawodnika w nasze granie, ale Mateusz pracuje bardzo fajnie na treningach. Trzeba dać mu czas, lecz jego przyjście jest sporym pozytywem biorąc pod uwagę nasze problemy kadrowe - zauważył Wleklak.
Wybrzeże Gdańsk - Polski Cukier-Pomezania Malbork / sob 16.11.213 godz. 18:00
