W sobotę o godzinie 18:30 szczypiorniści Wybrzeża Gdańsk rozegrają ostatni mecz u siebie w tym sezonie. Ich rywalem będzie rewelacja rundy - zespół Vetreksu Sokoła Kościerzyna.
Spotkanie pomiędzy Wybrzeżem, a Vetreksem Sokół miało się pierwotnie odbyć 26 kwietnia. Po raz kolejny jednak hala widowiskowo-sportowa będzie zajęta - tym razem w weekend podczas którego miał się odbyć mecz ligowy odbędzie się impreza komercyjna. Z tego względu po meczu w Poznaniu, po którym w przypadku dwóch zwycięstw w najbliższych meczach Wybrzeże może świętować awans do PGNiG Superligi, do kolejnego spotkania w Gdyni nasi zawodnicy będą mieli aż trzytygodniową przerwę!
Z treningu na trening coraz lepiej wygląda sytuacja zdrowotna gdańskich zawodników. Łukasz Rogulski i Krzysztof Mogielnicki wrócili już podczas poprzedniego spotkania, a po złamaniu palca do zajęć wrócił Piotr Papaj. - Wszyscy trenują z coraz większą intensywnością, jednak nie wrócili jeszcze do pełni sprawności - powiedział Damian Wleklak.
Vetrex Sokół Kościerzyna nie zaczął najlepiej sezonu. Doszło do zmiany trenera - Bartłomieja Peplińskiego zastąpił Andrzej Gryczka, który został grającym szkoleniowcem. Od 8 lutego Vetrex Sokół wygrał cztery spotkania i zremisował trzy. Wcześniej Kaszubi przegrali różnicą zaledwie jednej bramki z Nielbą Wągrowiec. W pierwszej rundzie Sokół przegrał u siebie z Wybrzeżem 24:29, jednak przez długi czas gospodarze toczyli wyrównany bój z gdańszczanami.
Nasi zawodnicy, którym na trzy kolejki przed końcem sezonu muszą wygrać dwa mecze mają świadomość, że potyczka z Vetreksem Sokół będzie bardzo trudna. - To bardzo nieprzyjemny rywal. Odkąd pamiętam z nimi nie przegraliśmy, jednak też mają w swoim składzie dobrych zawodników. W tym sezonie pokazali, że potrafią zaskoczyć. Byli blisko remisu z Nielbą, pokonali Pomezanię, wcześniej i nam zaszli za skórę. Mamy atut własnego boiska, co będzie ważne w tym pojedynku. Myślę, że będzie pozytywnie - powiedział Łukasz Rogulski.
Wybrzeże Gdańsk - Vetrex Sokół Kościerzyna / sob 05.04.2014 godz. 18:30