Zapraszamy na ostatni wykład w ramach wystawy czasowej Ci, którzy na statkach ruszyli na morze Mistrzowie niderlandzkiego malarstwa marynistycznego XVII i XVIII w. w zbiorach polskich.
Tematem prelekcji pt.
Od niepokoju do źródła łaski. Symbolika i walory artystyczne niderlandzkich widoków plaż oraz zasobnych portów w XVII w. będą sposoby interpretacji wybranych motywów niderlandzkich pejzaży morskich wybrzeży oraz różnorodność zastosowanych w nich rozwiązań formalno-artystycznych. Wydarzenie odbędzie się 7 września 2024 r. (sobota) o godzinie 11:00 w Spichlerzach na Ołowiance, w ramach biletu wstępu na wystawę. Wykład poprowadzi kuratorka Zuzanna Mikołajek-Kiełb.
Wystawa Ci, którzy na statkach ruszyli na morze Mistrzowie niderlandzkiego malarstwa marynistycznego XVII i XVIII w. w zbiorach polskich jest jedyną w Polsce tak dużą i wielowątkową ekspozycją holenderskich i flamandzkich marin epoki baroku. To właśnie XVII-wieczne Północne Niderlandy są kolebką malarstwa marynistycznego; tamtejsi malarze wypracowali schematy kompozycyjne, paletę barw i repertuar tematów, które po dziś dzień stanowią wzorzec i inspirację dla marynistów. Uważa się, że tak doniosły rozwój gatunku właśnie w Republice Zjednoczonych Prowincji wynikał z wszechobecności morza we wszystkich aspektach życia jej mieszkańców, od gospodarki i codziennego funkcjonowania po wewnętrzne i zewnętrzne uwarunkowania polityczne. Od morza, umiejętności obłaskawienia jego żywiołu, ale również od przewagi floty holenderskiej nad hiszpańską i angielską zależało przetrwanie państwa.
W 1 poł. XVII w. w sztuce Niderlandów Północnych wytworzył się nowy, odrębny gatunek, łączący w sobie cechy marynistyki i malarstwa pejzażowego widoki plażowe. Z pozoru na wskroś realistyczne sceny rozgrywające się na wybrzeżu były niekiedy nośnikiem głębszych, ukrytych znaczeń. Ich wymowa różniła się w zależności od preferencji i sposobu malowania danego artysty, jak również od czasu powstania dzieła i aktualnych okoliczności historycznych. Na przełomie XVI i XVII w. popularne były grafiki, nieco rzadziej obrazy, ukazujące martwe wieloryby wyrzucone na brzeg niderlandzkich plaży, z reguły opatrzone komentarzami. Dzięki nim wiadomo dziś, że oprócz charakteru dokumentalnego zawierały przekaz metaforyczny - odzwierciedlały polityczno-społeczne niepokoje wywołane długotrwałym konfliktem z Hiszpanią. Po 1610 r. grafiki te stopniowo zostały wyparte przez widoki plażowe akcentujące pracę rybaków. Niektóre z nich wpisywały się w nurt tzw. geografii patriotycznej, inne miały wydźwięk religijny lub uniwersalny, moralizatorski.
Podczas sobotniego wykładu zaprezentowane zostaną rozmaite ujęcia plaży, tworzone przez najważniejszych marynistów oraz pejzażystów niderlandzkich. Wspólnie z kuratorką prześledzimy nie tylko różnorodne rozwiązania formalno-artystyczne, ale również dowiedziemy się, dlaczego i w jaki sposób wieloryb wyrażał niepokój społeczny, dorodny dorsz ułożony na piasku stanowił przejaw dumy narodowej, zaś latarnia morska w tle służyła do umacniania więzi patriotycznych.
Informacje praktyczne: Wykład odbędzie się na sali audiowizualnej w Spichlerzach na Ołowiance, 7 września 2024 r. o godz. 11:00
Po wykładzie zapraszamy na zwiedzanie wystawy czasowej Ci, którzy na statkach ruszyli na morze
Udział w wykładzie i zwiedzanie wystawy odbędzie się w ramach biletu wstępu do Spichlerzy na Ołowiance (bilet na zwiedzanie całego oddziału lub tylko na wystawy czasowe)
Rezerwacje nie są wymagane
***
Zespół kuratorski wystawy: dr Monika Jankiewicz-Brzostowska, Zuzanna Mikołajek-Kiełb
Patronat honorowy nad wystawą objęła Ambasada Królestwa Niderlandów w Polsce
Patronat medialny: TVP Kultura, TVP 3 Gdańsk, Radio Gdańsk, Dziennik Bałtycki, Trojmiasto.pl
Więcej o wystawie
Ci, którzy na statkach ruszyli na morze Mistrzowie niderlandzkiego malarstwa marynistycznego XVII i XVIII w. w zbiorach polskichOrganizację wystawy Ci, którzy na statkach ruszyli na morze Mistrzowie niderlandzkiego malarstwa marynistycznego XVII i XVIII w. w zbiorach polskich dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego