Kolejny dzień protestów w całym kraju. Rumia tym razem będzie głośna. Zabieramy grzechotki, garnki i pokrywki, trąbki i wszystko czym macie ochotę uzewnętrznić swoją wściekłość. Przejdziemy w maseczkach, zachowując bezpieczną odległość, kulturalnie jak na rumianina przystało. Można, a nawet trzeba, dołączać na trasie.