Niemal do ostatniej chwili rozstrzygał się los tegorocznych wyścigów konnych. Ostatecznie udało się zaplanować dwa dni gonitw płaskich oraz kłusaków w sierpniu.
Terminy wyścigów w Sopocie są zależne od harmonogramu na warszawskim torze Służewiec, bowiem w Sopocie nie stacjonują konie wyścigowe. Wszystkie startujące u nas wierzchowce przyjeżdżają z Warszawy, w czasie, gdy tam jest przerwa.
W tym roku, ze względu na zawirowania związane z panującą epidemią, udało się zaplanować sopockie wyścigi dopiero na sierpień. Pomimo, że w planach są tylko dwa dni, zadość stanie się letniej tradycji i znów pobiegną folbluty, arabki oraz kłusaki na sopockim torze. Łącznie odbędzie się 16 gonitw.
Sopockie wyścigi to, jak zawsze, wydarzenie o charakterze rodzinnym. Organizatorzy również w tym roku przygotowali dla odwiedzających wiele atrakcji, wśród których najważniejszą jest konkurs kapeluszy.
Wyścigi dawniej był domeną elit, doskonałym pretekstem do licznych spotkań na gruncie towarzyskim. W Sopocie wyścigi konne były jedną z najpopularniejszych rozrywek kuracjuszy, którzy przybywali tu latem z całej Europy. Elegancki strój i obowiązkowy kapelusz, a u panów cylinder, wyróżniały wyścigi spośród innych wydarzeń sportowych. Z czasem nieco rozluźniły się zasady dotyczące dress code, ale równocześnie panie zaczęły prześcigać się w ozdabianiu swoich, coraz wymyślniejszych, kapeluszy. Popularne między innymi w brytyjskim Ascot konkursy na najpiękniejszy kapelusz zagościły z czasem na większości torów wyścigowych świata. W Polsce konkursy takie towarzyszą Gali Derby na warszawskim Służewcu, letnim gonitwom na sopockim Hipodromie, a także podczas innych wydarzeń jeździeckich, takich jak Gałkowo Masters. W Sopocie konkurs ten cieszy się ogromną popularnością, można zobaczyć wiele pięknych modeli kapeluszy i fascynatorów robionych specjalnie na tę okazję u trójmiejskich modystek. W konkursie biorą udział także młode dziewczyny, dlatego w tym roku, po praz pierwszy, przeprowadzone będą dwa konkursy, dla dorosłych oraz dla młodzieży.
Ale to nie wszystko. Podczas wyścigów coraz częściej pojawiają się goście w strojach z epoki. Lata 20., lata 30... czas radości, lekkości, wypełniony zabawą budzi w nas tęsknotę. A czy jest lepsza okazja do założenia romantycznego stroju kojarzącego się z tamtymi szalonymi czasami, niż wyścigi konne? W końcu przecież znowu weszliśmy w lata 20.
Podczas dwóch dni gonitw w Sopocie będzie można oddać się marzeniom i cofnąć w czasie w pięknym Citroenie, który przemierzał europejskie drogi w czasach, gdy nas jeszcze nie było na świecie. Organizatorzy zachęcają do wspólnej zabawy i odwiedzenia najstarszego w Polsce toru w stroju nawiązującym do złotej epoki wyścigów konnych.
Zapraszamy na Hipodrom w dniach 19 i 20 sierpnia w godzinach 15.00 - 19.00. Wstęp wolny.
