Towarzystwo Przyjaciół Sopotu zaprasza na wystawę prac Iwony Jaszcz. Wernisaż będzie miał miejsce 17 marca o godz. 18.00.
Iwona Jaszczurodzona w Gdańsku, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku na Wydziale Malarstwa i Grafiki w pracowni prof. W. Łajminga. Dyplom z tkaniny malowanej i drukowanej łączonej techniką batiku w pracowni prof. W. Cygana.
wystawy:
- I Ogólnopolskie Biennale Malarstwa i Tkaniny Unikatowej Trójmiasto 2001
- III Ogólnopolskie Biennale Malarstwa i Tkaniny Unikatowej Trójmiasto 2005
- zbiorowa wystawa młodych w Refektarzu w Kartuzach 2001
- wystawa w Dworku Artura w Gdańsku
- zbiorowa wystawa w galerii Mecenat 2000
- indywidualna wystawa w salonie L’Oreal 1999
- IV Aukcja Rotariańska Elbląg 1999
i.jaszcz@wp.pl
BATIKI - MOJA PASJABatik to technika znana już w starożytnym Egipcie, Chinach, Indiach
i Indonezji. Na Jawie batik stał się narodową techniką, która właśnie tam osiągnęła najwyższy poziom. Batik rozwinął się dzięki odkryciu, że wosk i płyn nie oddziałują na siebie. Do pracy potrzebny jest materiał naturalny, jak bawełna i pigmenty rozpuszczalne w wodzie, którymi na przemian barwi się i aplikuje wosk. W zależności od ilości takich zabiegów powstają wielokolorowe wzory na tkaninie. Pracę zawsze rozpoczyna się od najjaśniejszych kolorów. Zaczyna się od bieli wykorzystując biel tkaniny.
Batik w doskonały sposób można łączyć z technikami drukarskimi. Efekt powtarzalności, jaki daje sitodruk i niepowtarzalności, jaki daje drukowanie ręczne to intrygujące połączenie.
Prace zamknięte są często w motywach roślinnych. Trudno bowiem dopatrzyć się dokładności gatunku czy form. Można tu dostrzec elementy, które były inspiracją w powstaniu prac. Czasami jest to skrawek nieba, motyl czy ryba, ale tak naprawdę każdy może zobaczyć zupełnie co innego. Różnica natężenia czerni i szarości jest celowa. Ciemne rysunki są tym, co jest niepewne i do końca nieczytelne. Jasne sitodruki są optymistyczną przepowiednią w odczytaniu znaków ręcznie drukowanych.
Czerń i biel i to, co między nimi, wystarcza do tego co pragnę przedstawić. Sama technika daje wiele możliwości zabawy w tej gamie kolorów.
Czasami biel i czerń bywają bardziej optymistyczną propozycją obcowania ze sztuką niż używanie całej palety kolorów.
Moja fascynacja techniką batiku wciąż trwa. Sama tkanina - jej ulotność
i nietrwałość, ciepło i nastrój, jaki można stworzyć pracując na niej są tym, co jest wyjątkowe.
Iwona Jaszcz